Noworoczny żart za 2 mld euro
Ponad stu Francuzów otrzymało przed kilku dniami od swego funduszu emerytalnego wezwanie do zapłacenia zaległych składek wysokości ponad... 2 miliardów euro. Teraz fundusz przeprasza, tłumacząc, że zawiniła pomyłka komputera.
Musiałam usiąść, kiedy zobaczyłam tę sumę - mówi Christine Vallee, od której fundusz zażądał 2,14 miliarda euro, składając przy okazji najlepsze życzenia noworoczne.
Przedstawiciele funduszu mówią o pomyłce komputera, za którego sprawą 113 klientów dostało listy z żądaniem zapłaty horrendalnych sum. Zapewniają też, że oczywiście ta pomyłka w żadnym razie nie odbije się na kontach tych klientów.
Część obciążonych nakazem płatności klientów funduszu na wszelki wypadek postanowiła jednak skontaktować się z adwokatami.