Trwa ładowanie...
11-06-2008 17:40

Nowi świadkowie zeznawali ws. "seksafery" w Samoobronie

Kolejni świadkowie, w tym b. posłanka Samoobrony, zeznawali przed sądem w Piotrkowie
Trybunalskim w procesie lidera Samoobrony Andrzeja Leppera oraz b.
wiceszefa tej partii Stanisława Łyżwińskiego, oskarżonych w tzw. seksaferze w Samoobronie.

Nowi świadkowie zeznawali ws. "seksafery" w SamoobronieŹródło: AFP
d2p7fos
d2p7fos

Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami ze względu na "ważny interes prywatny pokrzywdzonych". Do sądu nie stawiło się dwóch świadków, w tym Paweł G., któremu prokuratura zarzuca nakłanianie Anety Krawczyk - głównego świadka w "seksaferze" - do wycofania zeznań w zamian za korzyść majątkową. Zeznania składała natomiast była posłanka Samoobrony Halina Molka, która nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.

Na rozprawie pojawiła się Aneta Krawczyk; nie stawił się natomiast Andrzej Lepper. Terminy kolejnych rozpraw wyznaczono na 18 i 20 czerwca; prawdopodobnie będą to ostanie rozprawy przed wakacyjną przerwą w procesie.

W sądzie tym razem nie pojawiła się żona drugiego z oskarżonych, Wanda Łyżwińska, która zapowiedziała złożenie pozwu przeciwko Urszuli K., o zgwałcenie której oskarżony jest Stanisław Łyżwiński.

Według Łyżwińskiej, kobieta miała ją pomówić o to, że nasyła ona na Urszulę K. dziennikarza jednego z tabloidów i czuje się szantażowana oraz zastraszana.

d2p7fos

Pozew jest napisany i obrońca złoży wniosek do sądu o udostępnienie fragmentu protokołu z posiedzenia sądu, które zawiera oświadczenie kobiety. Nam zależy na szybkim i dość szczegółowym procesie i nie zrobimy nic, co będzie przeciwko nam i nie życzę sobie czegoś takiego, żeby pomawiała mnie o coś. Ja kobiety nie znam, więc co ja mogę na jej temat mówić - powiedziała Łyżwińska.

Dodała, że będzie domagała się odszkodowania na rzecz domu dziecka, choć przyznała, że jeszcze ostatecznie nie wie w jakiej kwocie.

Stanisław Łyżwiński, który od sierpnia ub. roku przebywa w areszcie, oskarżony jest m.in. o gwałt, a obaj b. posłowie - o żądanie i przyjmowanie korzyści o charakterze seksualnym od działaczek tej partii, w tym Krawczyk. Przed sądem Lepper i Łyżwiński nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Liderowi Samoobrony grozi kara do ośmiu, a Łyżwińskiemu - do 10 lat więzienia. Do tej pory sąd przesłuchał czworo pokrzywdzonych w sprawie oraz kilkoro świadków.

Śledztwo w sprawie tzw. seksafery w Samoobronie wszczęto w grudniu 2006 r. po publikacji w "Gazecie Wyborczej". Tekst powstał na podstawie relacji Anety Krawczyk, b. radnej Samoobrony w łódzkim sejmiku i b. dyrektor biura poselskiego Łyżwińskiego. Kobieta utrzymuje, że pracę w partii dostała za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i Lepperowi.

d2p7fos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7fos
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj