Trwa ładowanie...
d1onapi
03-04-2012 14:10

Nowe żydowskie osiedle stanie się "katalizatorem przemocy"?

Władze Jerozolimy zapowiedziały budowę nowego osiedla żydowskiego we wschodniej części miasta. Około 200 domów ma powstać na ziemiach między dwiema palestyńskimi dzielnicami w pobliżu muru separacyjnego - poinformował izraelski dziennik "Haarec".

d1onapi
d1onapi

Lewicowa partia Nowy Ruch-Merec zagroziła wyjściem z rządzącej Jerozolimą koalicji, jeśli dojdzie do budowy osiedla Kidmat Zion.

- To osiedle przetnie terytorialną ciągłość między północną a południową częścią wschodniej Jerozolimy. Uważamy, że jest to pogwałcenie prawa międzynarodowego. Jest to też katalizator przemocy w mieście. Nie chcemy być za to współodpowiedzialni - powiedział w rozmowie z PAP Meir Margalit, członek Rady Miasta z ugrupowania Nowy Ruch-Merec.

Jeśli partia ta wycofa się z koalicji, burmistrz Jerozolimy Nir Barkat straci większość opartą na świeckich partiach i będzie zmuszony rządzić z udziałem ugrupowań religijnych.

Ziemie, gdzie ma powstać Kidmat Zion należą do amerykańskiego milionera Irvinga Moskovitza, który od lat wspiera rozbudowę żydowskich osiedli we wschodniej części Jerozolimy. Palestyńczycy chcieliby utworzyć tam stolicę swojego przyszłego państwa.

d1onapi

Jednak ten plan staje się coraz mniej realny, ponieważ kolejne żydowskie osiedla, powstające albo w granicach miasta albo na jego obrzeżach, odcinają Jerozolimę od Zachodniego Brzegu Jordanu i odseparowują palestyńskie dzielnice od siebie.

- Kidmat Zion powstanie w szczególnie newralgicznym miejscu, bo po sąsiedzku z tzw. parlamentem Abu Alaa, który miałby w przyszłości służyć palestyńskiemu zgromadzeniu oraz tuż obok uniwersytetu Al-Kuds. Umieszczanie tak ekstremistycznych osadników tak blisko palestyńskiego uniwersytetu, to proszenie się o kolejną falę przemocy - przyznał Margalit w rozmowie z PAP.

Ziemie, na których powstać ma nowe osiedle, należały w czasach mandatu brytyjskiego do muftiego Jerozolimy Al-Hadżdż Amina Al-Husajniego, sprzeciwiającego się podziałowi Palestyny na część arabską i Izrael. Mufti był znany m.in. ze współpracy z nazistami w czasie II wojny światowej. Jego wnuczka mieszkająca w USA, Mona Husajni, chciała wybudować na tych ziemiach centrum palestyńsko-izraelskiego pojednania. W poniedziałek przegrała sprawę w izraelskim Sądzie Najwyższym o kwestie legalności sprzedaży ziem.

Budowa osiedla musi przejść jeszcze przez kilka etapów zanim zostanie ostatecznie zatwierdzona. We wschodniej Jerozolimie mieszka ponad 190 tysięcy żydowskich osadników.

d1onapi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1onapi
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj