Nowe szkolenie na prawo jazdy
Możliwość zdawania egzaminu już od 16. roku
życia, 2-letni okres próbny dla młodych kierowców, uproszczenie
placu manewrowego oraz zapisy ograniczające korupcję -
proponuje Ministerstwo Infrastruktury w projekcie ustawy o
kierujących pojazdami.
08.07.2003 | aktual.: 08.07.2003 17:01
Proponowane przez resort zapisy mają odpowiadać na zarzuty opinii społecznej wobec istniejącego systemu szkolenia i egzaminowania kierowców. Chodzi przede wszystkim o braki w nauczaniu kierowców zachowań na drodze oraz korupcję w ośrodkach egzaminowania.
Ministerstwo proponuje m.in. możliwość zdawania egzaminu osobom począwszy od 16. roku życia. Tak młodzi kierowcy musieliby jednak przez pierwsze dwa lata jeździć pod nadzorem osób towarzyszących - doświadczonych kierowców. Jeśli w tym czasie młody człowiek popełni trzy wykroczenia - straci dokument.
Projekt przewiduje także realne przeprowadzanie badań psychologicznych osób, które uczestniczyły w wypadkach drogowych i tych, którym dokument odebrano ze względu na stan zdrowia. Zdaniem obecnego na posiedzeniu komisji przewodniczącego Stowarzyszenia Psychologów Transportu, Tadeusza Wiesława Bratosa, obecnie w Polsce ok. 4% kierowców (tj. 24 tys. osób) nigdy nie powinno dostać prawa jazdy - 1% spośród nich to psychopaci, pozostali to osoby z upośledzeniem umysłowym.
Zgodnie z przepisami nowej ustawy, przyszły kierowca będzie musiał opanować jedynie podstawowe manewry, za to nacisk położony będzie na zdobywanie umiejętności zachowania się w rzeczywistym ruchu drogowym.
Projekt przewiduje także wprowadzenie nowych środków nadzoru nad ośrodkami egzaminowania kierowców, co ma pozytywnie wpłynąć na ograniczenie łapówkarstwa. Zdaniem dyrektora Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Andrzeja Grzegorczyka, rozwiązaniem tego problemu mógłby być nakaz instalowania na placach manewrowych kamer rejestrujących przebieg egzaminu. "W niektórych ośrodkach w Polsce to już funkcjonuje z dużym skutkiem" - powiedział Grzegorczyk.
"Jest propozycja, aby w czasie egzaminu obecna była osoba trzecia, mógłby to być ktoś, kto wcześniej szkolił kandydata na kierowcę" - wyjaśnił Grzegorczyk. Dodał, że istnieje propozycja stworzenia specjalnych komisji społecznych nadzorujących egzaminy.
Obecnie trwają uzgodnienia międzyresortowe. Prawdopodobnie jesienią projekt zostanie skierowany pod obrady Rady Ministrów.