PolskaNowe odznaczenie - Order Krzyża Wojskowego

Nowe odznaczenie - Order Krzyża Wojskowego

Prezydent Lech Kaczyński zaprezentował w
piątek nowe odznaczenie: Order Krzyża Wojskowego. Debiut tego
orderu będzie 11 listopada, kiedy po raz pierwszy zostaną
przyznane nowe odznaczenia - zapowiedział prezydent.

10.11.2006 | aktual.: 10.11.2006 11:33

Odznaczenie ma kształt krzyża kawalerskiego, zwieńczonego koroną Chrobrego. Na awersie znajduje się srebrny orzeł państwowy, a na rewersie wizerunek miecza koronacyjnego Piastów - Szczerbca - i łacińska dewiza orderu - "Milito pro Patria" - "Walczę dla Ojczyzny". Order ma trzy klasy: Krzyż Wielki, Komandorski i Kawalerski.

Prezydent przypomniał, że rok temu toczyła się dyskusja dotycząca orderu dla tych żołnierzy, którzy nie brali udziału w II wojnie światowej, ale brali udział w licznych misjach pokojowych na świecie.

Była koncepcja, by tym żołnierzom przyznawać order Virtuti Militari, to nie spotkało się z akceptacją, w szczególności środowisk kombatanckich. Rozwiązaniem, które zostało przyjęte, jest wprowadzenie nowego krzyża, krzyża wojskowego dla tych żołnierzy, którzy w warunkach bojowych lub półbojowych działali wykazując odwagę w różnego rodzaju misjach Wojska Polskiego - powiedział prezydent.

Przypomniał, że dziś misje te trwają w Iraku, Afganistanie, Libanie, Kongo i na Bałkanach.

Lech Kaczyński podkreślił, że "podstawowym wyzwalaczem" dla ustanowienia nowego odznaczenia był Irak, "bo tam poległo najwięcej polskich żołnierzy (...) i tam też był najwięcej rannych".

Order Krzyża Wojskowego ma być przyznawany za wybitne czyny bojowe, połączone z wyjątkową ofiarnością i odwagą, podczas działań polskiego wojska w misjach poza granicami kraju oraz akcjach przeciwko aktom terroryzmu w kraju. Order Krzyża Wojskowego będzie czwartym pod względem rangi odznaczeniem wojskowym w kraju. Inne odznaczenia - Order Wojenny Virtuti Militari, Krzyż Walecznych i Krzyż Zasługi z Mieczami - można otrzymać tylko za czyny dokonane podczas wojny i przez pięć lat od jej zakończenia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)