Nowe dochodzenie ws. znęcania się nad Irakijczykami

Rzecznik resortu obrony powiedział pismu, że "wszyscy spośród 120 tys. brytyjskich żołnierzy, którzy służyli w Iraku, z wyjątkiem garstki, zachowywali się wzorowo". Rzecznik nie ujawnił, której jednostki wojskowej dotyczą zarzuty chłopca imieniem Hassan.

Chłopiec, obecnie w wieku 19 lat, twierdzi, że wraz z kolegą został przyłapany na kradzieży kartonów mleka z ośrodka dystrybucji żywności w ramach realizowanej przez Brytyjczyków operacji pod kryptonimem Ali Baba.

Hassan mówi, że po aresztowaniu został wychłostany, pobity, zmuszony do obnażenia się i symulowania oralnego aktu płciowego z kolegą. Twierdzi, że w podobny sposób seksualnie upokarzani byli również inni zatrzymani Irakijczycy.

Hassan wystąpił z cywilnym powództwem o odszkodowanie wobec brytyjskiego ministerstwa obrony. Gazeta podaje, że przeciwko temu resortowi sprawę z powodu takiego traktowania wytoczyło 11 Irakijczyków.

W czwartek brytyjskie ministerstwo obrony zgodziło się wypłacić 2,83 mln funtów szterlingów odszkodowania rodzinie 26-letniego Irakijczyka, który zmarł w brytyjskim areszcie i dziewięciu Irakijczykom, którzy oskarżyli brytyjskich żołnierzy o tortury i brutalne traktowanie.

Na rozstrzygnięcie czekają inne sprawy. Jedną z nich wniósł 70- letni przywódca jednego z irackich plemion. Oskarża on Brytyjczyków, że w trakcie przeszukania jego domu w Basrze w kwietniu 2007 r. założyli mu kaptur na głowę i dotkliwie pobili.

Inna sprawa dotyczy dwóch nastolatków zmuszonych przez Brytyjczyków do pływania w kanale; jeden z nich utonął.

Irakijczyk Mazin Junis z organizacji Liga Iracka kompletuje dokumentację w ponad 80 sprawach dotyczących niewłaściwego, brutalnego lub upokarzającego traktowania Irakijczyków przez brytyjskich żołnierzy. Za każdym razem, gdy poznaję indywidualny przypadek tortur i upokorzenia, myślę sobie, że poznałem najgorsze. Do czasu aż poznaję następny - powiedział gazecie.