Nowe biuro wytropi nielegalne majątki
Gangsterom i aferzystom trudno będzie
zachować fortuny zdobyte za "brudne pieniądze". Powstaje urząd,
który wyśledzi nielegalnie zdobyte majątki - ustaliła
"Rzeczpospolita".
17.10.2008 | aktual.: 17.10.2008 01:46
Biuro ds. odzyskiwania mienia pochodzącego z przestępstwa musimy utworzyć do grudnia, bo zobowiązują nas do tego przepisy unijne- mówi "Rz" wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki. Biuro będzie się zajmowało poszukiwaniem majątków przestępców, którzy lokują brudne pieniądze tak w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej.
Szlaki są przetarte, bo w części krajów Unii takie biura już są. U nas nad koncepcją jego powołania pracuje zespół specjalistów z MSWiA, Komendy Głównej Policji i Ministerstwa Sprawiedliwości - dowiedziała się gazeta.
Wytropienie lewych fortun jest dziś niezwykle trudne. Pomysłowość przestępców jest nieograniczona. Przepisują domy i firmy na członków rodzin, figurantów, zakładają konta na babcie i transferują pieniądze za granicę - powiada "Rz" dyrektor Paweł Wojtunik, szef CBŚ.
Kogo wezmą na cel specjaliści od tropienia majątków? - docieka gazeta. Np. podejrzanych m.in. o wielkie wyłudzenia, pranie pieniędzy czy narkobiznes. Chodzi o poszukiwanie majątków przestępców największego kalibru po to, by pozbawić ich owoców działalności - wyjaśnia Rapacki.
W zeszłym roku CBŚ zabezpieczyło w całym kraju majątek podejrzanych na sumę ponad 207 mln zł.