Nowe auta w państwowej instytucji. Polskie Wody kupiły 247 służbowych samochodów
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie kupiło 247 służbowych aut za prawie 25 milionów złotych. A to nie koniec zakupów, bo w czerwcu urzędnicy mają wybrać dostawcę kolejnych, nowych 61 samochodów. To dodatkowe kilka milionów złotych z budżetu instytucji.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie powstało po reformie prawa wodnego z 2017 r. Zajmuje się m.in. inwestycjami w zakresie gospodarki wodnej i działaniami mającymi na celu zapewnienie wody na potrzeby ludności, przemysłu i rolnictwa.
Nowa, scentralizowana instytucja przejęła zadania samorządów i obowiązki Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej oraz siedmiu regionalnych zarządów zajmujących się gospodarowaniem wodami.
Wydano blisko 25 milionów, a to nie koniec
Przetarg, który rozstrzygnięto wiosną, robi wrażenie.
Wirtualna Polska poznała szczegóły wyboru ofert. Polskie Wody kupiły 117 pięcioosobowych kombivanów, 82 dostawczaki, 27 dwuosobowe kombivany i 21 pick-upów.
Najwięcej kosztowały nowe pięcioosobowe kombivany. Polskie Wody wybrały firmę Fix Forum Lider z Motycza. Wydano na nie 9 027 186,48 zł.
82 dostawczaki kosztowały z kolei 10 595 343 zł. Polskie Wody jako dostawcę wybrały firmę Frank-Cars z Częstochowy.
Na zakup 27 szt. fabrycznie nowych samochodów typu Kombivan 2-osobowy wydano 1 864 309,77zł brutto.
Natomiast w części czwartej zamówienia dotyczącej 21 pick-upów urzędnicy wybrali jako najkorzystniejszą ofertę złożoną przez firmę Glomex MS Polska. Wykonawca zaoferował dostawę aut za 3 161 488,68 zł.
Z kolei przetarg na dostawę 61 aut z segmentu C początkowo unieważniono, bowiem nie zgłosiła się żadna firma. Ale urzędnicy nie zrezygnowali z tego zakupu. 1 czerwca było drugie podejście do zamówienia publicznego i otwarcie ofert. Kwota, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, wynosi 5 252 100,00 zł brutto.
Do tej pory urzędnicy wydali już 24,6 mln zł. Z dostawą 61 samochodów z segmentu C będzie to kwota 29,9 mln zł.
Przypomnijmy, PGW Wody Polskie formalnie działa od 1 stycznia 2018 r. w związku z wymaganą przez Unię Europejską reformą prawa wodnego.
Działalność nowej, państwowej instytucji kontrolowali urzędnicy NIK. I mieli sporo krytycznych uwag.
Według NIK, proces tworzenia i organizacji państwowej instytucji przebiegał bez wystarczających środków finansowych, bez dostatecznej liczby wykwalifikowanych pracowników, bez właściwej koordynacji procesu przejmowania zadań i majątku od samorządów oraz z zaniedbaniami w zarządzaniu. Wyniki kontroli ujawniono w październiku 2020 r.
W sprawie przetargu na nowe auta urzędnicy Polskich Wód, twierdzą, że zakup pojazdów jest niezbędny. Jak argumentują, "obecnie zdecydowana większość używanych przez Wody Polskie samochodów ma ponad 10-15 lat”.
"Wiele z tych aut jest mocno wyeksploatowanych i podatnych na częste awarie. Większość aktualnie używanych samochodów nie spełnia dzisiejszych norm bezpieczeństwa użytkowania. Nie posiadają np. poduszek powietrznych” – informował wcześniej Wydział Komunikacji Społecznej Wód Polskich.
A jak wcześniej podawał portal onet.pl, zakupiony sprzęt miał zostać wykorzystany m.in. przy realizacji prac utrzymaniowych tj. konserwacji wałów przeciwpowodziowych.
