Nowe aktualizacje Google: walka ze spamem i poprawa jakości wyników wyszukiwania

Z początkiem marca, Google zdecydowało się wprowadzić znaczącą aktualizację swoich algorytmów oraz polityk, które są skierowane przeciwko spamowi i niskiej jakości treści w wyszukiwarce. Zmiany ogłoszone globalnie 5 marca na oficjalnym blogu wyszukiwarki, wychodzą daleko poza standardowe aktualizacje, do których przyzwyczaiło nas Google. Update z założenia ma na celu zwiększenie jakości wyników wyszukiwania oraz ograniczenie ilości spamu. Zmodyfikowane systemy rankingowe mają efektywniej prezentować najbardziej wartościowe i pomocne informacje w sieci, jednocześnie eliminując nieoryginalne treści.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

19.03.2024 12:09

Czy jako użytkownicy faktycznie odczujemy poprawę jakości wyników wyszukiwania? Czas pokaże. - komentuje Szymon Słowik z agencji SEO takaoto.pro.

Wpływ na użytkowników

Aktualizacja już teraz dotyka szereg stron internetowych na świecie, lecz efektów jej działania w polskim internecie możemy się spodziewać dopiero za parę dni. Główny wpływ tej aktualizacji dla użytkowników ma polegać na dostępie do bardziej trafnych i użytecznych informacji. Premiowane mają być treści dostarczające wartość dodaną dla użytkownika. Szczególnie narażone na negatywne działanie nowych systemów mogą być serwisy tworzone w sposób zautomatyzowany, które tylko przetwarzają ogólnodostępne informacje.

Równolegle do tzw. Core Update (aktualizacja "rdzenia" systemów rankingowych wyszukiwarki) zaktualizowane zostały polityki antyspamowe (Spam Update). Jak sama nazwa wskazuje celem jest zmniejszenie ilości spamu i skrajnie niskiej jakości treści w wynikach wyszukiwania.

Wpływ na biznes internetowy

Na oficjalnym blogu Google możemy przeczytać, że marcowe aktualizacje skierowane są przede wszystkim przeciwko:

  • nadużyciom przy wykorzystaniu wygasłych domen,
  • masowemu generowaniu treści niskiej jakości z wykorzystaniem sztucznej inteligencji,
  • manipulacji za pomocą wykorzystania autorytetu domen do tzw. parasite SEO.

Wiele wskazuje, że działania giganta z Mountain View mają dotknąć strony tworzone masowo pod afiliację z wykorzystaniem metod tzw. black hat SEO. Google zapowiada, że najnowsza zmiana polityki i algorytmów przyczyni się do redukcji nieprzydatnych treści w wynikach wyszukiwania nawet o 40%.

Co robić, gdy strona zostanie dotknięta aktualizacją algorytmu typu Core Update?

O ile Google zapowiada przede wszystkim walkę ze spamem, praktyka pokazuje, że dotknięte aktualizacją mogą być również strony internetowe, które teoretycznie nie mają nic wspólnego z wymienionymi wyżej praktykami. Przyjrzyjmy się kilku potencjalnym scenariuszom i ich przyczynom.

Wbrew pozorom Google aktualizuje swoją wyszukiwarkę niemal nieustannie. W ciągu roku wprowadzane są setki mniejszych zmian dotyczących systemów rankingowych lub sposobów wyświetlania wyników. Główna aktualizacja algorytmu (Core Update) to z kolei większe zmiany realizowane globalnie kilka razy rocznie. Core Update nie ma na celu penalizowania stron naruszających wytyczne Google, a raczej dostrojenie wyników wyszukiwania do potrzeb użytkowników. Branych pod uwagę jest szereg aspektów związanych z pozycjonowaniem takich jak jakość treści na stronie, linki łączące witryny w sieci, a od jakiegoś czasu także tzw. user signals, bazujące na realnych zachowaniach użytkowników.

Dlatego też jeśli Twoja strona traci widoczność podczas głównej aktualizacji Google, nie oznacza to, że jest to wynik naruszenia zasad. Doszło do przetasowania, które nagrodziło inne witryny. Walka o obecność na pierwszej stronie wyszukiwarki to zwykle gra o sumie zerowej - żeby jedna strona poszła do góry, inna musi spaść.

Jeśli Twoja domena utraciła widoczność, pozostaje bardziej szczegółowo zbadać konkurencję, która zyskała na aktualizacji, poprawić swoje treści, zadbać o jakościowe linki do swojej strony i … skupić się na doświadczeniach użytkowników. To czy chętnie korzystają z witryny, czy też porzucają ją i przechodzą do konkurencji, lub omijają ją szerokim łukiem w wynikach wyszukiwania, może być ostatecznie czynnikiem decydującym. Przykra prawda też jest taka, że na odwrócenie trendu i wejście na ścieżkę wzrostu, zwykle trzeba czekać parę miesięcy aż do kolejnej aktualizacji typu Core Update.

A co ze Spam Update?

Jeśli natomiast obserwujesz pełne lub częściowe wyindeksowanie witryny (zniknęła ona z wyników wyszukiwania), najprawdopodobniej została ukarana za naruszenie polityki antyspamowej. W praktyce większość taktyk, za które Google penalizuje w ten sposób, dotyczy praktyk, które są stosowane przez bardzo świadomych specjalistów, więc jeśli amatorsko pozycjonujesz swoją stronę lub po prostu prowadzisz biznes poza afiliacją, nie masz się czego obawiać. Teoretycznie jednak można przyjąć, że zmiany uderzające w taktyki spamerskie mogą w pewnym stopniu rezonować w całej sieci, gdyż jest to system naczyń połączonych.

Jak sprawdzić czy witryna ucierpiała?

Jeśli doświadczysz spadku w wynikach wyszukiwania po aktualizacji, kluczowe będzie monitorowanie sytuacji i mierzenie, jak wprowadzone zmiany wpłynęły na Twoją stronę. Reagowanie powinno być cierpliwe i skupione na dostosowaniu strategii SEO do nowych wymagań, aby zapewnić, że Twoja witryna nadal pozytywnie wyróżnia się w wynikach wyszukiwania Google. Do obserwacji skuteczności swojej strony internetowej możesz wykorzystać darmowe narzędzia Google w postaci Search Console oraz Google Analytics. Konsola Google jest niezastąpiona w diagnozowaniu problemów z indeksacją, czyli obecnością strony w bazie danych Google. Tam też znajdziesz informacje o tzw. karach ręcznych Google. Ponadto specjaliści korzystają z płatnego oprogramowania jak Ahrefs, Semrush, czy polskie Senuto i Semstorm. Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj swoją sytuację ze specjalistami.

Przyszłe aktualizacje

Google już zapowiedziało kolejną aktualizację, planowaną na maj, która może obejmować tzw. rollback niektórych zmian. To podkreśla potrzebę ciągłego śledzenia i adaptacji do dynamicznie zmieniającego się środowiska SEO. Pokazuje też, że czasem, zwłaszcza przy bardzo odważnych zmianach, Google orientuje się, że nie wszystkie przetasowania służą użytkownikom i wówczas przywraca część wyników sprzed poprzedniej aktualizacji.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie