Maszyna miała wspiąć się na bardzo dużą wysokość. Z powodu różnicy ciśnień doszło do dekompresji. Pasażerowie udusili się. Następnie samolot runął do Oceanu Indyjskiego. Zdarzenia te mogły być zaplanowane przez pilota, gdyż "miał on nie panować nad emocjami".
To kolejne spekulacje dotyczące przyczyn katastrofy Boeinga 777. Wcześniej podawano, że do katastrofy samolotu mogło dojść na skutek braku paliwa czy też doszło do porwania z powodu złota znajdującego się rzekomo na pokładzie.
Boeing 777 linii Malaysia Airlines zaginął 8 marca w drodze z Kuala Lumpur do Pekinu. W poszukiwania zaangażowanych jest 26 państw.