Notre Dame w ogniu. "Przyczyną pożaru mogła być iskra ze spawarki"
Trwa ustalanie przyczyn pożaru katedry Notre Dame. Dziennik "Le Monde", powołując się na ekspertów, wskazuje na to, że "przyczyną pożaru mogła być iskra ze spawarki".
Ogromny pożar wybuchł w poniedziałek, chwilę przed 19. Pierwsze oddziały straży pożarnej były na miejscu już 15 minut po zgłoszeniu zdarzenia. Przez całą noc walczono z żywiołem, dopiero o 3 nad ranem udało się go opanować. Na ziemię runęła iglica i dach katedry, jednak udało się uratować przed ogniem wiele cennych zabytków i relikwi.
Francuska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania pożaru. Pojawiły się już pierwsze spekulacje. W "Le Monde" zacytowano ekspertów, którzy wskazują na to, że "przyczyną pożaru mogła być iskra ze spawarki".
"Ogień tli się wówczas niewidocznie przez wiele godzin, zanim wybuchnie płomieniem", co tłumaczy, "dlaczego w remontowanych budynkach (tak jak w paryskiej katedrze), w których w dzień prowadzone są prace, w nocy wybuchają pożary" - czytamy we francuskiej gazecie.
Zobacz także: Moment upadku iglicy na Notre Dame
Jednocześnie "Le Monde" chwali pracę strażaków. Wskazano na to, że akcja mundurowych "mogła wydawać się mało spektakularna", ale wszystko wskauzuje na to, że francuska straż "walczyła z ogniem od wewnątrz, a nie od zewnątrz" budynku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Le Monde"