Nominacja Kluzy była długo oczekiwana przez inwestorów
Komentując powołanie Stanisława Kluzy na
stanowisko szefa Komisja Nadzoru Finansowego "Parkiet" pisze, że
nominacja ta była długo oczekiwana przez uczestników rynku
finansowego.
30.09.2006 | aktual.: 30.09.2006 19:28
Wszyscy spodziewali się jej już 19 września, czyli w dniu, w którym KNF zastąpiła Komisję Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych.
Według "Parkietu", pełne napięcia oczekiwanie brało się stąd, że bez przewodniczącego Komisja nie mogła normalnie funkcjonować. Urzędnicy nie podejmowali praktycznie żadnych decyzji. Tymczasem na rozpatrzenie czekają prospekty emisyjne spółek wybierających się na giełdę. Konieczna jest także akceptacja aneksów do prospektów zatwierdzonych wcześniej.
W gestii komisji są również sprawy personalne, np. zatwierdzenie prezesa PZU Jaromira Netzla i decyzje administracyjne, zarówno dotyczące giełdy, jak i inne, np. odnoszące się do funduszy inwestycyjnych.
Zdaniem "Parkietu", powołanie przewodniczącego nie rozwiązuje jeszcze wszystkich problemów. Konieczne jest wyłonienie innych członków KNF. Cały czas brakuje też statutu i regulaminu Komisji.