Nocny pościg za pijanym kierowcą
Kilkunastu legnickich taksówkarzy brało udział w nocnym pościgu za sprawcą wypadku. Pijany kierowca nie zdążył uciec z miasta, bo taksówkarze zorganizowali blokady dróg.
05.10.2004 08:50
Kierowca najprawdopodobniej nie zdążył wyhamować przed przejściem dla pieszych. Wpadł na pasy, potrącił starszą kobietę, a następnie dodał gazu. Tuż za nim jechała taksówka. Jej pasażer natychmiast rzucił się do udzielania pomocy poszkodowanej kobiecie, a właściciel ruszył w pościg - prosząc przez radio o pomoc swoich kolegów.
Gonitwa ulicami miasta trwała zaledwie kilka minut. Sprawca wypadku nie miał gdzie uciekać, bo niemal wszystkie drogi zablokowali taksówkarze z różnych korporacji. To oni obezwładnili sprawcę wypadku, zabrali mu klucze od auta i przekazali policjantom. Alkomat pokazał ponad 2 promille. Stan poszkodowanej kobiety jest poważny.