ŚwiatNiska frekwencja w dogrywce wyborów lokalnych we Włoszech

Niska frekwencja w dogrywce wyborów lokalnych we Włoszech

O godzinie 22 zostały zamknięte lokale wyborcze
w pięciu prowincjach i ponad 40 gminach we Włoszech, gdzie
konieczna była druga tura wyborów lokalnych władz różnych szczebli
- szefów prowincji i burmistrzów.

Niska frekwencja w dogrywce wyborów lokalnych we Włoszech
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Giuseppe Giglia

W pierwszym dniu zanotowano wyjątkowo niską, jak na Włochy, frekwencję - około 39%, czyli o kilkanaście procent mniej niż w pierwszej turze przed dwoma tygodniami.

Komentatorzy podkreślają, że z poczuciem obywatelskiego obowiązku wygrała tym razem piękna słoneczna pogoda i masowy wyjazd Włochów na długi weekend, w związku z obchodzonym w piątek Świętem Niepodległości.

Lokale wyborcze będą otwarte jeszcze w poniedziałek w godzinach od 7 do 15.

Łącznie uprawnionych do głosowania jest 5 milionów 800 tysięcy Włochów.

Oczy wszystkich zwrócone są na Rzym, gdzie wybiera się zarówno przewodniczącego władz całej prowincji, jak i burmistrza.

O ten drugi urząd walczą kandydat centrolewicowej Partii Demokratycznej Francesco Rutelli i reprezentujący centroprawicę Gianni Alemanno, polityk Sojuszu Narodowego.

Ponadto wybierane są władze prowincji Asti, Catanzaro, Foggia i Massa Carrara oraz burmistrzowie ponad 40 gmin.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)