PolskaNIK zbada przyczyny _dziury_ budżetowej

NIK zbada przyczyny _dziury_ budżetowej

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi zaostrzoną kontrolę finansów państwa, by wyjaśnić przyczyny powstania rzekomej 90-miliardowej dziury w tegorocznym budżecie - zapowiedział prezes NIK, Mirosław Sekuła.

10.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kontrola będzie dotyczyć głównie gromadzenia przychodów państwa, a zwłaszcza rozbieżności między oczekiwanymi a rzeczywistymi wpływami do budżetu podatków, danin i opłat - powiedział prezes.

Kontrolerzy NIK po raz pierwszy wykorzystają w tej operacji nowoczesne, wyspecjalizowane programy komputerowe, które umożliwiają wysiewanie z wielkich baz danych tych informacji, które szczególnie interesują organy kontroli państwowej - poinformował Sekuła. Według niego, NIK skorzysta w tym zakresie z doświadczeń zagranicznych i z pomocy międzynarodowych organizacji naczelnych organów kontroli państwowej.

Przedmiotem zainteresowania kontrolerów NIK będzie także wykorzystanie środków, przekazanych Polsce z unijnych funduszów (m.in. PHARE i SAPARD), ze szczególnym uwzględnieniem działalności Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa - mówił Sekuła.(łz)

nikkontrolasekuła
Komentarze (0)