NIK zapowiada kontrolę w ministerstwie Radosława Sikorskiego. To pokłosie afery wizowej
Najwyższa Izba Kontroli zapowiada możliwość przeprowadzenia dodatkowej kontroli sprawdzającej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, dotyczącej nadzoru nad konsulatami. To pokłosie afery wizowej z czasów rządów PiS, ale także nowych doniesień mediów o możliwych nieprawidłowościach przy wydawaniu wiz na Filipinach.
"Zarówno z uwagi na skalę stwierdzonych nieprawidłowości, jak i złożoność problemów, (…) NIK nie wyklucza przeprowadzenia kontroli sprawdzającej" - przekazał Wirtualnej Polsce Marcin Marjański, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Najwyższej Izby Kontroli. Dodał, że taka kontrola byłaby związana z realizacją wniosków pokontrolnych po aferze wizowej ujawnionej w 2023 roku. Jak się okazuje, większość wniosków po krytycznym raporcie NIK wciąż pozostaje niezrealizowana.
Wirtualna Polska poprosiła o stanowisko NIK po ostatnich doniesieniach z Filipin. Informowaliśmy, że znowu pojawiły się tam skargi na proces wydawania wiz pracowniczych do Polski. Tysiące Filipińczyków nie może umówić się na spotkanie w sprawie złożenia dokumentów o wizę w konsulacie. Kalendarz dyplomatów obsługuje prywatna firma - będąca podwykonawcą MSZ. Udostępniane przez nią w internecie terminy spotkań są błyskawicznie zajmowane, a później w internecie pojawiają się oferty ich odsprzedaży. Ceny sięgają nawet 1000 dolarów. MSZ przekonuje, że to oszustwo i żerowanie na marzeniach o wyjeździe z kraju.
Wątek systemów informatycznych i pośredników na Filipinach został już krytycznie oceniany przez NIK. W raporcie z października 2024 roku NIK ocenił tak nadzór Ministra Spraw Zagranicznych nad działalnością konsularną. Trzeba dodać, że kontrola dotyczyła lat 2018-2023, ale też wspomina już o pierwszych decyzjach Radosława Sikorskiego w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersyjna wypowiedź Zełenskiego. "O kilka zdań za daleko"
W wystąpieniu pokontrolnym 30 razy nawiązano do sprawy nieuczciwych pośredników agencji pracy m.in. na Filipinach oraz do kontrowersji związanych działalnością firm organizujących dla MSZ obsługę procesu wizowego.
Popularna filipińska polityk Marissa "Del Mar" Magsino żąda od polskiego MSZ i ambasady podjęcia "natychmiastowych działań" chroniących obywateli Filipin przed oszustwami.
MSZ wdraża część zaleceń, ale część pozostaje niezrealizowana
"NIK sformułowała 25 wniosków pokontrolnych, które mają poprawić nadzór nad działalnością konsularną i systemem wizowym. Z informacji przekazanych przez MSZ wynika, że do 29 października 2024 r. zrealizowano jedynie 3 zalecenia, 17 jest w trakcie wdrażania, a 5 wciąż nie wykonano" - dodał przedstawiciel NIK.
"Wnioski mają przede wszystkim służyć wzmocnieniu nadzoru nad działalnością konsularną oraz stworzeniu warunków i narzędzi umożliwiających prawidłową realizację komponentu wizowego" - podkreślono w stanowisko przesłanym do WP.
Rząd i MSZ zapowiadają uszczelnienie systemu wydawania wiz
Ostateczna decyzja o ewentualnej kontroli sprawdzającej zapadnie po analizie postępów w realizacji zaleceń. Ostatnio rząd informował m.in. o przyjęciu nowej strategii migracyjnej państwa (uchwałą nr 120 Rady Ministrów z 15 października 2024 r.) oraz o przygotowaniu i procedowaniu projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw w celu wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym.
Trwają prace nad określeniem polskiej polityki wizowej i migracyjnej: m.in. do Sejmu skierowany został przez Radę Ministrów pakiet czterech ustaw uszczelniających system wizowy, a Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad operacjonalizacją założeń nowej strategii migracyjnej. Kiedy prace te dobiegną końca, możliwe będzie określenie przez właściwe resorty rzeczywistego zapotrzebowania polskiego rynku pracy na pracowników z Filipin.
"Kontrola sprawdzająca powinna być przeprowadzona w terminie, który umożliwi wcześniejszą realizację wniosków pokontrolnych i wykorzystanie sformułowanych uwag systemowych. To może być procesem rozciągniętym w czasie, ponieważ jest związane m.in. z procesem legislacyjnym i współpracą wielu resortów - wyjaśnił Marcin Marjański z NIK.
Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski
