Trwa ładowanie...
djpveu6
23-07-2008 22:30

NIK: subwencja budżetowa umożliwia realizację zadań edukacyjnych

Finansowanie zadań oświatowych z budżetu
państwa daje możliwość zapewnienia realizacji przez samorządy
podstawowych, obligatoryjnych zadań z zakresu edukacji - wynika z
raportu Najwyższej Izby Kontroli przedstawionego na
posiedzeniu połączonych komisji sejmowych: edukacji i samorządu
terytorialnego.

djpveu6
djpveu6

NIK zwróciła w raporcie uwagę, ze faktyczny poziom wydatkowania środków na zadania oświatowe przez samorządy jest zróżnicowany i wynika przede wszystkim z ich możliwości budżetowych.

Kontrolą objęto okres od 1 stycznia 2005 r. do 30 czerwca 2007 r. Przeprowadzono ją w 86 jednostkach samorządu terytorialnego - w 37 gminach wiejskich, 16 gminach miejsko-wiejskich, 4 gminach miejskich i 29 powiatach.

Jak przypomniał wiceprezes NIK Józef Górny, głównym źródłem finansowania zadań oświatowych jest część oświatowa subwencji ogólnej. Wysokość środków dla poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego ustalana jest na podstawie algorytmu, który określa bieżące koszty świadczenia usług edukacyjnych. O przeznaczeniu subwencji oświatowej decyduje sam samorząd; z tego względu nie musi być ona w całości wydatkowana na edukację.

Górny przypomniał także, że nie wszystkie zadania oświatowe są finansowane z subwencji, m.in. prowadzenie przedszkoli czy dowóz dzieci do szkół. Jak wykazała kontrola jednostki samorządu o niskich dochodach "oszczędzają" środki z subwencji na finansowanie tych zadań - powiedział.

djpveu6

Z kontroli wynika, że w 2005 r. w 15 objętych kontrolą jednostkach, a w 2006 r. w 23, dochody na zadania oświatowe były wyższe od wydatków na ten sam cel. Subwencja oświatowa była wyższa od wydatków na bieżące zadania oświatowe w 2005 r. w 21 jednostkach samorządu, a w 2006 r. w 20.

Jednocześnie w 2005 r. subwencja oświatowa pokryła średnio od 71% wydatków bieżących w gminach miejskich do 98% w powiatach oraz od 67% w gminach miejskich do 93% w powiatach wydatków oświatowych ogółem. Brakujące środki samorządy uzupełniają ze swoich dochodów własnych.

Jak zaznaczył Górny w 2003 r. około 1/3 samorządów wydatkowało część środków z subwencji oświatowej na cele inne niż edukacyjne, obecnie jest to sytuacja marginalna.

Poinformował także, że wydatki samorządów na jednego ucznia rocznie w gminach wynoszą od 4,2 tys. zł do 7,6 tys. zł, zaś w powiatach od 4,1 tys. zł do 7,2 tys. zł. Jednocześnie średnie wydatki bieżące przypadające na jednego statystycznego ucznia pozostały na zbliżonym poziomie, zarówno w szkołach gminnych jak i powiatowych.

djpveu6

W trakcie kontroli stwierdzono, że zróżnicowanie dochodów własnych, a co za tym idzie zróżnicowany poziom dofinansowania zadań oświatowych, wpływa na zakres dodatkowych, nadobowiązkowych zadań edukacyjnych. Liczba godzin dodatkowych zajęć edukacyjnych w szkołach powiatowych jest niższa niż w szkołach gminnych. NIK stwierdziła, iż w badanych gminach zakres dodatkowych zajęć edukacyjnych był znacznie szerszy niż w badanych powiatach, co wynikało w głównej mierze z braku możliwości finansowych powiatów, które mają niższe dochody własne niż gminy.

Według dyrektor departamentu administracji publicznej NIK Czesławy Rudzkiej-Lorentz, brak standardów edukacyjnych (np. określenia liczby uczniów przypadających na jedną klasę, na jednego nauczyciela, potrzeb w zakresie zajęć dodatkowych) powoduje, iż nie ma możliwości ustalenia średnich kosztów kształcenia; nie można również określić poziomu wydatków niezbędnych do zapewnienia odpowiedniego standardu usług edukacyjnych.

Wiceminister edukacji Krystyna Szumilas obecny sposób finansowania zadań oświatowych za pomocą subwencji oświatowej określiła jako optymalny.

djpveu6

Posłowie zwracali uwagę m.in. na fakt, że w raporcie NIK zabrakło informacji, czy samorządy wydając środki z subwencji oświatowej wypłacają wynagrodzenia nauczycielom tak, że osiągane są średnie wynikające z Karty Nauczyciela. Jak powiedział Lech Sprawka (PiS) część samorządów nie wywiązuje się z tego i zaniża średnie, zwłaszcza jeśli chodzi o nauczycieli zaczynających pracę w zawodzie - stażystów i kontraktowych. Tylko NIK i regionalne izby rozrachunkowe mogą to skontrolować - zauważył.

Kwestia ta będzie przedmiotem odrębnej kontroli, która zostanie przeprowadzona w przyszłym roku - poinformował wiceprezes NIK Józef Górny.

djpveu6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djpveu6
Więcej tematów