NIK kontra Bortniczuk. Sprawa stoi w miejscu

Na razie bez przełomu w sprawie zawiadomienia o nieprawidłowościach finansowych w związkach sportowych i możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego ministra Kamila Borniczuka. Takie pismo w listopadzie złożyła Najwyższa Izba Kontroli. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, prokuratura wciąż nie podjęła decyzji w tej sprawie.

WARSAW, MAZOWIECKIE, POLAND - 2023/01/27: Kamil Bortniczuk, the Minister of Sport and tourism is seen at his headquarters during a press conference. The press conference was for the 3rd European Games 2023 which will be held this summer in Krakow, Poland. (Photo by Attila Husejnow/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)NIK kontra Bortniczuk. Sprawa stoi w miejscu
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Katarzyna Staszko

Minęły ponad dwa miesiące i ciągle nic. W listopadzie Najwyższa Izba Kontroli złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kamila Bortniczuka, byłego ministra sportu i turystyki.

Zawiadomienie dotyczyło wielomilionowych nieprawidłowości w finansowaniu związków sportowych. Okazuje się, że prokuratura nie podjęła jeszcze decyzji w tej sprawie - informuje RMF FM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Muszą płacić". Polacy zabrali głos ws. Ukraińców

Problemem formalności

Jak ustalił dziennikarz stacji, śledczy czekają na komplet dokumentów z NIK, które są niezbędne do podjęcia decyzji o wszczęciu postępowania. Problemem jest fakt, że kontrola formalnie się nie zakończyła, a NIK nie przesłała jeszcze wszystkich materiałów.

Marcin Mariański z izby wyjaśnia, że złożenie zawiadomienia było obowiązkiem kontrolerów, gdyż uzyskali materiały wskazujące na przestępstwo.

- Przy czym chciałbym zaznaczyć jasno, że to już była sytuacja, w której i pan Bortniczuk składał wyjaśnienia w NIK-u, i same czynności w jednostce kontrolowanej były zakończone - podkreślił Mariański w rozmowie z RMF FM.

Według NIK, Kamil Bortniczuk przyznał Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej ponad 186 mln zł w ramach wniosku, który nie spełniał warunków formalnych. Były minister broni się, twierdząc, że wniosek został uzupełniony zgodnie z wymaganiami i nie było zagrożenia dla interesu publicznego. Raport NIK ma być gotowy za dwa tygodnie.

Źródło: RMF24/WP

Wybrane dla Ciebie

Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie