PolskaNIK: brak bezpieczeństwa i porządku na dworcach

NIK: brak bezpieczeństwa i porządku na dworcach

Na dworcach jest niebezpiecznie, ochrona pociągów przed kradzieżami i dewastacjami jest niewystarczająca, a Straż Ochrony Kolei nie wywiązuje się należycie z zadań - wynika z raportu NIK, dotyczącego zapewnienia porządku i bezpieczeństwa na kolei.

20.12.2007 | aktual.: 20.12.2007 13:18

Wyniki kontroli z roku 2005 i 2006 przedstawiono w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie. Skontrolowano Polskie Koleje Państwowe, Polskie Linie Kolejowe, Koleje Mazowieckie, PKP Intercity, PKP Przewozy Regionalne, Warszawską Kolej Dojazdową oraz Szybką Kolej Miejską w Trójmieście.

"Koleje nie dostosowują się wystarczająco prędko do rynkowych warunków, w których przyszło im funkcjonować" - powiedział prezes NIK Jacek Jezierski. Dworce są zaniedbane i brudne, chuligani, narkomani i żebracy odstraszają potencjalnych klientów - zaznaczył.

NIK zwraca uwagę, że PKP nie zapewniły "rzetelnej ochrony porządku i bezpieczeństwa na obszarze aż 91,4% zarządzanych dworców". Blisko połowa skontrolowanych dworców wymagała remontu, ze względu na zdewastowane elewacje, instalacje elektryczne i przeciwpożarowe oraz toalety.

Według NIK nie podejmowano działań, zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa i porządku w pociągach; dochodziło do "rażącego lekceważenia obowiązków służbowych" przez konduktorów. W pociągach kontrolowanej spółki Koleje Mazowieckie - jak zaznacza NIK - konduktorzy tolerowali nieprzestrzeganie przez pasażerów porządku, przyzwalali na palenie tytoniu i spożywanie alkoholu.

NIK zwraca też uwagę na bałagan w pociągach, zły stan techniczny taboru, zdewastowane i brudne toalety oraz niesprawne hamulce bezpieczeństwa. Zaledwie w 3,3 proc. taboru podjęto działania w istotny sposób poprawiające bezpieczeństwo podróżowania oraz ochronę mienia przewoźników. 1 proc. taboru wyposażono w urządzenia monitorowania wizyjnego wnętrz wagonów.

Dyrektor Departamentu Komunikacji i Systemów Transportowych NIK Krzysztof Wierzejski powiedział, że w 2005 roku umowami o ochronę PKP SA objęła 112 dworców, czyli 8,6%, a w 2006 - 131 - czyli ok. 10%.

Według raportu Straż Ochrony Kolei nie wywiązywała się należycie ze swoich zadań, związanych z ochroną ruchu kolejowego. W niektórych regionach formacja ta wykrywała zaledwie 20% sprawców takich przestępstw, jak m.in. obrzucanie kamieniami jadących pociągów, układanie przeszkód na torach oraz podwieszanie przeszkód na trakcji elektrycznej.

Najwyższa Izba Kontroli "dostrzega potrzebę rozważenia likwidacji Straży Ochrony Kolei i w związku z tym dokonania zmiany przepisów ustawy o transporcie kolejowym w części, dotyczącej tworzenia i funkcjonowania SOK". Ogólna ocena NIK, dotycząca porządku i bezpieczeństwa na kolei, jest negatywna.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)