Nigeryjscy rebelianci uwolnili 6 zagranicznych zakładników
Sześciu uprowadzonych 1 maja w Nigerii zagranicznych pracowników amerykańskiego koncernu naftowego Chevron odzyskało wolność - poinformowało rebelianckie ugrupowanie, które ich porwało.
Według komunikatu Ruchu na Rzecz Wyzwolenia Delty Nigru (MEND), zakładników - czterech Włochów, Amerykanina i Chorwata - przekazano władzom stanu Bayelsa.
"Potwierdzamy, że wypuściliśmy wszystkich sześciu ludzi, pojmanych przez naszych bojowników" - głosi komunikat MEND. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Włoch potwierdziło, iż włoscy obywatele odzyskali wolność i czują się dobrze.
MEND zadeklarował także wstrzymanie na najbliższy miesiąc ataków na instalacje naftowe, co ma umożliwić podjęcie dialogu z nowym rządem Nigerii.
MEND domaga się większej autonomii dla regionu delty Nigru. Podejmowane przez to ugrupowanie, a także przez zwykłych kryminalistów porwania cudzoziemskich pracowników przemysłu naftowego przyczyniły się do rozregulowania produkcji i w rezultacie wzrostu cen ropy na światowych rynkach.
"Zawiesimy na miesiąc ataki na instalacje naftowe. Mamy nadzieję, że rząd wykorzysta ten czas do zastanowienia się nad pozytywnymi i realistycznymi przedsięwzięciami na rzecz sprawiedliwego pokoju w delcie" - głosi oświadczenie MEND, rozesłane do mediów pocztą elektroniczną.
Oferta rebeliantów skierowana jest do nowego rządu prezydenta Umaru Yar'Adua, który w swym wtorkowym przemówieniu inauguracyjnym zaapelował o położenie kresu aktom przemocy.