Niezwykła historia: po 7 latach odnaleziono ofiarę tsunami
Dziewczynka z Indonezji, którą w 2004 r. porwały fale tsunami, do niedawna była uważana za martwą. Po siedmiu latach odnaleziono ją żywą - informuje "The Telegraph" na swojej stronie internetowej.
Dziewczynka o imieniu Wati ma obecnie 15 lat. W 2004 r. fale tsunami wyrwały ją z ramion matki. Rodzina pogodziła się z myślą, że straciła dziecko na zawsze.
Wszystko zmieniło się w środę, kiedy to dziewczyna zjawiła się w kawiarni w mieście Meulaboh. Powiedziała, że próbuje odnaleźć swoją rodzinę, ale nie wie jak, bo niewiele pamięta. Sprzed tsunami pamiętała tylko imię dziadka - Ibrahim. Przypadek sprawił, że w kawiarni był mężczyzna, który znał Ibrahima i przyprowadził do niego Wati.
Ibrahim wezwał do siebie rodziców dziewczyny, którzy rozpoznali swoją córkę dzięki pieprzykowi i bliźnie, którą miała na łokciu. Wciąż nie jest jasne, co działo się z dziewczynką przez siedem lat jej nieobecności.
W prowincji Aceh, z której pochodziła Wati, w wyniku tsunami zginęło ok. 168 tys. ludzi.