"Niezależna": ślady trotylu na ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej?
Portal niezalezna.pl donosi, że na kliku ekshumowanych ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej znaleziono ślady podejrzanych substancji. Według informacji portalu chodzi m.in. o ciało Anny Walentynowicz, której kości zabarwione były na niebiesko, co może wskazywać na użycie trotylu.
30.10.2012 | aktual.: 30.10.2012 12:58
Niezalezna.pl podała także, że mec. Rafał Rogalski będzie wnioskował o rozszerzenie opinii dotyczącej wyników sekcji zwłok Przemysława Gosiewskiego. Mimo wcześniejszych wniosków, mec. Rogalski nie otrzymał opinii dotyczącej obecności śladów materiałów wybuchowych.
Informacje "Rzeczpospolitej"
O tym, że na wraku tupolewa znaleziono ślady trotylu poinformował dziennik "Rzeczpospolita". Według informacji gazety, grupa polskich śledczych, która przez miesiąc ponownie badała wrak na terytorium Rosji, znalazła na szczątkach samolotu liczne ślady materiałów wybuchowych.
Badania, przeprowadzone przez prokuratorów we współpracy z ekspertami z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego oraz CBŚ, wykazały ślady trotylu i nitrogliceryny m.in. na 30 fotelach samolotu i jego sródpłaciu.
Specjaliści nie są jak dotąd w stanie wyjaśnić pochodzenia tych substancji, jednak wśród hipotez pojawia się i taka, że znalazły się one na wraku z powodu miejsca, w którym rozbił się samolot - rejon katastrofy był podczas II wojny światowej miejscem intensywnych walk