Nieudana dziennikarska prowokacja w Atenach
Dwóch brytyjskich dziennikarzy zatrzymano, kiedy próbowali przedostać się do głównego kompleksu olimpijskiego budowanego w Atenach. Chcieli w ten sposób sprawdzić bezpieczeństwo obiektu - podała miejscowa policja.
13.05.2004 20:25
Byli to reporter i fotoreporter z brytyjskiego "Timesa". Po kilku godzinach policja ich zwolniła. Dziennikarzom nie postawiono żadnych zarzutów.
Policja podała, że dziennikarzy zatrzymano podczas drugiej próby wtargnięcia na główny olimpijski stadion - za pierwszym razem zostali tylko pouczeni.
"To nie jest zabawa" - przestrzegł grecki minister ds. porządku publicznego Jeorjos Wulgarakis, który na zachowanie dziennikarzy poskarżył się wezwanemu z tej okazji ambasadorowi Zjednoczonego Królestwa w Atenach. Podobnego wyczynu próbowało dokonać trzech przedstawicieli niemieckiej telewizji. Oni także zostali na krótko zatrzymani.
_"To doprawdy dziwne zachowanie. Przecież oni mogli dostać pozwolenie na zwiedzenie wszystkich obiektów",/i> - powiedział Wulgarakis. _"Jeśli funkcjonariusz, który ma rozkaz pilnowania danego miejsca, zobaczy jakieś łamanie prawa (...), to może się zachować w sposób, który będzie miał bardzo poważne konsekwencje".
Igrzyska olimpijskie w Atenach odbędą się 13-29 sierpnia.