Nietypowy atak w Braszowie. Głodny niedźwiedź chciał ukraść śmietnik
Do zaskakującego wydarzenia doszło niedaleko rumuńskiej miejscowości Braszów. W środku nocy niedźwiedź próbował ukraść kontener na śmieci. Wszystko nagrały kamery przemysłowe.
21.04.2024 | aktual.: 22.04.2024 08:45
Na zarejestrowanym przez kamery pobliskiej fabryki nagraniu można zobaczyć niedźwiedzia próbującego dostać się do kontenera na śmieci, gdzie najpewniej spodziewał się znaleźć wiele "przysmaków".
Zwierzę nie ustępowało nawet wtedy, gdy pojemnik zaczął toczyć się w dół ulicy. Podążało za nim na dwóch łapach, próbując jednocześnie przednimi zatrzymać swoją zdobycz. Ostatecznie jednak niedźwiedź musiał odpuścić i pogodzić się z porażką.
Gdy jeden z pobliskich mieszkańców zauważył drapieżnika, natychmiast zadzwonił na numer alarmowy. Przed przybyciem policji zwierzę już jednak wycofało się z powrotem do lasu.
Niedźwiedzie coraz częściej pojawiają się w obszarach zamieszkałych przez ludzi. Do takich zdarzeń dochodzi coraz częściej na terenach górskich. Policja radzi mieszkańcom, aby nie zostawiali otwartych drzwi i bram w nocy, a jeśli zauważą niedźwiedzia w pobliżu swoich domów, natychmiast zadzwonili pod numer 112.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rumunia pełna niedźwiedzi
Rumuńskie Ministerstwo Środowiska szacuje, że w Rumunii żyje od 7 do 8 tys. niedźwiedzi brunatnych, co stanowi największą liczbę spośród wszystkich krajów europejskich poza Rosją.
Według danych resortu w latach 2016-2021 miały miejsce 154 ataki niedźwiedzi na ludzi, w wyniku których 158 osób zostało rannych, a 14 zginęło.
Źródło: Sky News, TVN24