Nietoperz pogryzł dzieci. Dziewczynka i chłopczyk nie żyją
Troje dzieci zostało pogryzionych przez wściekłe nietoperze w Meksyku. Chłopiec i dziewczynka zmarli w szpitalu. Najmłodsza z rodzeństwa, dwuletnia dziewczynka, została wypisana ze szpitala.
Do tragedii doszło na początku grudnia w górskiej wiosce Palo de Lima w południowym Meksyku. Trójka rodzeństwa - chłopiec i dwie dziewczynki - zostało pogryzionych przez wściekłe nietoperze.
Pierwszy w szpitalu zmarł siedmioletni chłopiec. Jednak dopiero testy, które wykonano po jego śmierci wskazały, że został zarażony wścieklizną. Śmierć ośmiolatki lekarze potwierdzili po dziesięciu dniach od śmierci jej brata - pisze "The Mirror".
Dziewczynka została od razu zdiagnozowana przez lekarzy, jednak kiedy trafiła do szpitala, było już za późno. "Została przyjęta do szpitala 21 grudnia 2022 r. z problemami zdrowotnymi po ukąszeniu przez nietoperza i została zdiagnozowana przez ekspertów, którzy stan jej zdrowia ocenili jako poważny. Podczas jej pobytu w centrum medycznym grupa interdyscyplinarnych specjalistów uważnie obserwowała jej stan zdrowia, jednak spustoszenie w organizmie było nieodwracalne. Choroba doprowadziła do jej tragicznej śmierci" - cytuje portal oświadczenie lekarzy ze szpitala w mieście Oaxaca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ugryziona została również ich dwuletnia siostra. Najmłodsza dziewczyna została jednak wypuszczona ze szpitala po kilku dniach leczenia.
Rodzice za późno zgłosili się do szpitala
Dzieci zostały ugryzione na początku grudnia, do szpitala rodzice zgłosili się dopiero na koniec miesiąca. Jak oceniają lekarze, to zdecydowanie za późno. Ich zdaniem wynika to z biedy i niewiedzy, jak rozwiązać sytuację.
Jak pisze "The Mirror", ta sytuacja rozpoczęła dyskusję na temat systemu opieki zdrowotnej. Zdaniem ekspertów, niektóre części Meksyku są odizolowane od dostępu do pomocy medycznej.
Służby z miasta Oaxaca udały się do wioski, w której doszło do tragedii, żeby zaszczepić przeciwko wściekliźnie psy, koty i inne domowe zwierzęta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wypadek szkolnego autobusu. Brak poszkodowanych
Źródło: "The Mirror"