12-09-2014 14:38
Niespotykany obrazek w sejmie. Nikt nie zauważył Donalda Tuska
Do niecodziennego zdarzenia doszło w sejmie podczas konferencji prasowej marszałek Ewy Kopacz. Dotychczas oblegany przez dziennikarzy, skutecznie powstrzymywanych przez Biuro Ochrony Rządu, Donald Tusk, przeszedł niemal niezauważony za plecami swojej następczyni. Tylko jeden z operatorów kamery podążył obiektywem za ustępującym premierem. Reszta dziennikarzy była całkowicie skupiona na słowach przyszłej premier.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.