Nieprawidłowości w wydawaniu dotacji z KPO. Ministra podała dane

- Mamy dwie pule europejskich funduszy. Pierwsza to są fundusze, nazwijmy je "tradycyjne", w budżecie (unijnym - red.) trwającym od 2021 do 2027 roku. W ramach tych funduszy do tej pory przeprowadziliśmy prawie 12 tys. kontroli - mówiła ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

- Z KPO, które się zaczęło później, przeprowadziliśmy do tej pory 1159 kontroli - dodała.

- Współczynnik nieprawidłowości przy funduszach europejskich to jest 0,1 proc. Przy KPO to jest 0,005 proc. Mówię o kontrolach zrealizowanych. To są kontrole planowe, takie przesiewowe - mówiła ministra funduszy.

W przypadku dotacji dla sektora HoReCa odbyło się w sumie 161 kontroli i stwierdzono 16 przypadków nieprawidłowości.

- W efekcie rozwiązaliśmy 6 umów, co de facto oznacza skasowanie dotacji. W ten sposób ta dotacja została skasowana na prawie 3 mln zł - mówiła ministra.

- Co się zdarzyło od sierpnia odnośnie HoReCa? Zweryfikowaliśmy wszystkie 3206 podpisanych umów. To nie są pogłębione kontrole. T jest weryfikacja, gdzie obejrzane zostały wszystkie umowy i podzielone na dwie kategorie: te, w których widać, że jest wszystko okej, oraz te, w których istnieje jakakolwiek minimalna, nawet możliwość, że coś jest nie tak - mówiła.

Wobec 39 projektów zarządzono "pogłębione kontrole". Pod lupą znalazły się m.in. projekty, gdzie były podejrzenia, że mają jakieś zabarwienie polityczne.

- W jednym przypadku to była rodzina posła Platformy, w drugim przypadku to była rodzina samorządowca z PiS - mówiła. Podkreśliła, że oba projekty zostały skontrolowane i okazały się zgodne z wymogami uzyskania dotacji dla sektora HoReCa.

- I teraz ci, którzy uważali, że to wszystko jest dla Platformy, pewnie się zawiodą, i ci, którzy uważali, że to są przekręty PiS u, też się zawiodą - mówiła.

W wyniku 39 kontroli wykryto 7 nieprawidłowości.

- Może zacznę od kwestii, która obiegła pół Polski, a dotyczyła sprzętu pływającego - mówiła, odnoszą się do zakupu łodzi przez przedsiębiorców. - Na trzy projekty zbadane dogłębnie dwa są okej, a jeden nie - mówiła. Dodała, że nieprawidłowość wynikała z tego, że jacht nie został uruchomiony zgodnie z planem biznesowym. - Czyli nie działa na rzecz firmy, nie prowadzi do rozwoju firmy - mówiła.

- Inne nieprawidłowości polegają też na tym, że inwestycja jest przeprowadzona niezgodnie z planem biznesowym albo inwestycja nie została uruchomiona - mówiła ministra. - Powstaje podejrzenie, że celem było pozyskanie tych środków na własność albo na inne cele, niż zapisane - mówiła.

Ministra zaznaczyła, że kontrole będą kontynuowane.

Na początku sierpnia użytkownicy platformy X, media, a następnie także politycy, udostępniali przykłady przedsiębiorstw, które otrzymały środki z KPO. Chodzi o segment dla branży HoReCa, czyli hotelarstwa oraz gastronomii. Na liście dotowanych projektów znalazły się m.in. zakupy jachtów, saun, solariów czy mebli.

Należy jednak podkreślić, że nie wiadomo ile spółek faktycznie otrzymało dofinansowania na projekty, które pokazało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Wiadomo bowiem, że np. pizzeria z Wielunia, która według mapy resortu dostała środki na budowę solarium, w rzeczywistości wycofała swój wniosek i pieniędzy nie otrzymała. Podobnie było z browarem z Pomorza, który złożył wniosek na uruchomienie linii produkcyjnej piwa bezalkoholowego, ale się z tego wycofał.

Jak ustalił money.pl, z 1,2 mld zł przeznaczonego na HoReCa na razie wydano 109 mln zł. W związku z aferą resort na razie wstrzymał wypłaty.

Czytaj więcej:

Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy

Tutaj w sobotę nie włączyli syren alarmowych. "Dopiero się przygotowujemy"