Nieprawidłowości w Urzędzie Morskim. Bałtyk wdziera się w ląd przez złe zarządzanie?
NIK wykryła poważne nieprawidłowości w Urzędzie Morskim, który - według Izby - działa nieefektywnie. Bałtyckie brzegi nie są właściwie chronione i postępuje ich degradacja, a publiczne pieniądze marnowane.
06.08.2014 | aktual.: 08.08.2014 21:11
Ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli stwierdza, że Bałtyk co roku zabiera 50 hektarów lądu o łącznej wartości 500 milionów złotych. Całe wybrzeże systematycznie ulega erozji, a ponad połowa intensywnie. W wielu miejscach morze zabiera każdego roku ponad metr ziemi, co wedle ustaleń kontrolerów jest skutkiem źle zabezpieczonej linii brzegowej oraz inwestycji zrealizowanych niezgodnie z planem.
- Liczba 50 hektarów znikających, każdego roku w odmętach morza jest bardzo dużym nadużyciem, mijającym się z prawdą. Ostrze kontroli uderza w nasze urzędy odpowiedzialne za bezpieczeństwo brzegu całkowicie bezpodstawnie - mówi Anna Stelmaszczyk- Świerszczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
Całkowicie innego zdania są kontrolerzy NIK, którzy w swym raporcie zawarli kilka interesujących szczegółów. - Część inwestycje prowadzonych przez Urząd Morski zostało zrealizowanych niezgodnie z warunkami pozwolenia na budowę. W efekcie czego obiekty nie spełniają powierzonej im funkcji - powiedział Zbigniew Matwiej, z Biura Prasowego NIK. Wiele emocji wzbudza również przyznawanie dodatków do pensji. Urzędnicy otrzymywali dwukrotnie pieniądze za działania leżące w ich gestii. Raz w pensji podstawowej oraz w specjalnym dodatku.
- W Urzędzie Morskim w Gdyni, w latach 2000-2013 bezpodstawnie wypłacono pracownikom ponad milion złotych dodatku zadaniowego za działania, które należały do obowiązków pracowniczych – dodał pracownik NIK.
Urząd Morski w odpowiedzi na zarzuty cytuje raport, z którego wynika, że całokształt jego działalności został oceniony pozytywnie. Urzędnicy zaznaczają też, że wspomniana kwota dodatku pochodzi z subwencji europejskich i państwo polskie otrzyma zwrot poniesionych nakładów.
Prezes Rady Ministrów poprosił o dodatkowe wyjaśnienia. NIK we wnioskach końcowych postuluje bieżącą koordynację oraz kontrolę ministra infrastruktury. Zaleca również, rzetelne przygotowanie projektu nowelizacji ustawy o ochronie brzegów morskich.