NiePolska nieZjednoczona niePartia półRobotnicza

Polska Zjednoczona Partia Robotnicza nie była właściwie partią, ani nie była w pełni polska, ani
robotnicza, ani nawet zjednoczona - mówi historyk Łukasz Kamińśki w "Biuletynie Instytutu Pamięci Narodowej".

Najnowszy "Biuletyn" nr 5 przynosi blok materiałów o PZPR. Głównym jest wywiad z dr. historii okresu PRL Łukaszem Kamińskim, który konkluduje: Partia nie była tak naprawdę ani w pełni polska, ani zjednoczona, ani robotnicza, a na dodatek właściwie to wcale nie była partia.

Rozwijając tę tezę Kamiński mówi: Nie można powiedzieć, że była to partia antypolska w takim sensie, że walczyła z polskością, niemniej bardzo często szkodziła polskiemu społeczeństwu, chociażby w sprawach kultury narodowej, gospodarki. Dodaje, że w latach 40. partia zdradziła Polskę, stając po stronie Moskwy i zaprowadzając sowiecki porządek w Polsce.

Zarazem historyk stawia pytanie, jak dalece partia w trakcie swego istnienia "spolszczyła się". Starając się ogarnąć jak największą część społeczeństwa, sama stawała się odzwierciedleniem jego poziomu intelektualnego i poglądów. Podaje przykład zwalczanych przez władze PRL kościelnych obchodów millenijnych, kiedy wielu członków partii jawnie opowiedziało się za Kościołem.

Warto się zastanowić, czy słowo partia jest dobrym określeniem dla PZPR - zastanawia się dalej Kamiński. Tak naprawdę, była to struktura administracyjna, która zarządzała państwem - od szczytów władzy po najdrobniejszy zakład pracy i gminę. Ośrodkiem władzy zawsze był bardziej komitet zakładowy PZPR niż dyrekcja zakładu, bardziej komitet gminny niż urząd gminny - mówi.

Robotnicy stanowili około połowy szeregowych członków partii, a na stanowiskach wybieralnych zawsze byli w zdecydowanej mniejszości. Co pewien czas w specjalnych akcjach poprawiano skład społeczny, żeby bardziej odpowiadał głoszonej ideologii, a nawet usiłowano przyciągnąć do partii chłopów. Najmniej było przedstawicieli tych grup w latach 80., kiedy robotnicy najliczniej i najszybciej opuszczali szeregi partyjne - mówi Kamiński.

Kwestionując określenie PZPR jako "zjednoczona", Kamiński stwierdza: Tak naprawdę, w partii najwięcej było koterii towarzyskich, rodzinnych, które nie walczyły o ideały, ale o zakres swoich wpływów, chciały kontrolować jak najwięcej stanowisk, walczyły o władzę i pieniądze - oświadczył.(ck)

Wybrane dla Ciebie

Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje