"Niepokojąca decyzja prezydenta"

Prezydent Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że nie stanie przed komisją śledczą do spraw PKN Orlen. Wildstein podkreślił, że decyzja ta narusza standardy demokratyczne. Dodał, że demokracja polega między innymi na wzajemnym sprawdzaniu się poszczególnych jej elementów.

Bronisław Wildstein zwrócił także uwagę, że prezydent już wcześniej zgodził się zeznawać przed komisją. Ta decyzja - powiedział publicysta - może oznaczać jedno: Aleksander Kwaśniewski doszedł do wniosku, że zeznania przed komisją mogą być dla niego niebezpieczne. Zdaniem Wildsteina, to może budzić wątpliwości.