Nieoficjalnie: Kaczyński zostanie w rządzie na dłużej. Znamy powód

Jak ustaliła nieoficjalnie Wirtualna Polska, Jarosław Kaczyński – mimo wcześniejszych deklaracji – pozostanie w rządzie dłużej niż do końca roku. Powodem jest napięta sytuacja na granicy z Białorusią. – Do czasu ostatecznego rozwiązania konfliktu prezes PiS będzie nadal pełnił funkcję wicepremiera – mówią nam nasze źródła z Nowogrodzkiej.

Nieoficjalnie, prezes PiS pozostanie na stanowisku wicepremiera dłużej niż planowałNieoficjalnie, prezes PiS pozostanie na stanowisku wicepremiera dłużej niż planował
Źródło zdjęć: © Agencja FORUM | ANDRZEJ HULIMKA
Sylwester Ruszkiewicz

- Prezes zmienił zdanie w kwestii odejścia z rządu. Priorytetem jest teraz obrona granic kraju i rozwiązanie problemu migrantów. Termin definitywnego powrotu na Nowogrodzką został przesunięty. Nie będzie to początek roku, ale koniec stycznia lub luty. Wszystko zależy od rozwiązania sporu na granicy z Białorusią – mówi nasz informator z otoczenia kierownictwa partii. I jak dodaje, Kaczyński "jako główny cel na zakończenie pracy w rządzie postawił sobie zapewnienie bezpieczeństwa Polsce na wschodniej granicy naszego kraju". – Odejście prezesa Kaczyńskiego z rządu w trakcie trwającego kryzysu na granicy byłoby źle odebrane przez wyborców PiS i opinię publiczną – dodaje nasze źródło.

Kaczyński - jak twierdzą nasi informatorzy - codziennie dostaje na biurko aktualne raporty odnośnie do sytuacji na granicy, codziennie naradza się z szefami MON i MSWiA, a także premierem Mateuszem Morawieckim. - Sprawę ataku hybrydowego ze strony reżimu Alaksandra Łukaszenki traktuje bardzo poważnie. Analizuje też potencjalne zagrożenia ze strony Rosji. Pod uwagę brany jest scenariusz wkroczenia wojsk Putina na terytorium Ukrainy - mówi nasz rozmówca z otoczenia kierownictwa PiS.

Kilka dni temu w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 Jarosław Kaczyński osobiście sugerował, że funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa będzie pełnił dłużej.

- Nie jestem niezastąpiony, te główne sprawy, które miałem załatwić i które wymagały kogo o mocnej albo bardzo mocnej pozycji politycznej, to w zasadzie są już gotowe, ale nie wykluczam, że to się trochę przedłuży - przyznał na antenie Polskiego Radia 24.

Pytanie o Tuska. Polityk PiS parsknął śmiechem

Z nieoficjalnych informacji wynika, że po odejściu Kaczyńskiego z rządu jego obowiązki w Komitecie ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych przejmie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jak już wcześniej informowała Wirtualna Polska, w ten sposób Kaczyński nie tylko podkreśli polityczną wagę szefa MON, ale także nada priorytet sprawom obronności. Według naszych źródeł z Nowogrodzkiej Błaszczak po odejściu Kaczyńskiego z rządu obejmie też stanowisko wicepremiera.

Przypomnijmy, Kaczyński został powołany na stanowisko wicepremiera 6 października 2020 r. Nieoficjalnie mówiło się wtedy, że obejmuje nową funkcję, by monitorować i wyciszyć konflikt na linii Mateusz Morawiecki – Zbigniew Ziobro. Na początku urzędowania prezes PiS praktycznie codziennie pojawiał się w gmachu w Alejach Ujazdowskich. Miał swój gabinet, który zajął po Beacie Szydło i Jacku Sasinie. W sąsiednich pokojach rezydowała jego osobista ochrona – funkcjonariusze Grom Group.

O tym, że opuści rząd i powróci całkowicie do obowiązków szefa partii zaczęto mówić kilka miesięcy temu. Początkowo Jarosław Kaczyński zaprzeczał. We wrześniu, pytany przez PAP, stwierdził, że na pewno w tym roku tego nie zrobi i tłumaczył, że pracuje nad projektami dotyczącymi powszechnego obowiązku obrony (ustawę o obronności kraju zaprezentowano w listopadzie).

- Kiedy te ustawy będą w procesie uchwalania lub zostaną uchwalone, zastanowię się, czy nie wrócić do mojego właściwego zajęcia, czyli kierowania partią - mówił we wrześniu.

Miesiąc później, podczas posiedzenia klubu parlamentarnego, zapowiedział, że z początkiem nowego roku z rządu jednak odejdzie. Jak podkreślił, decyzja ta podyktowana jest koniecznością większej kontroli nad partią. "Prezes wskazywał, że ze względu na funkcję wicepremiera w siedzibie partii pojawia się raz na tydzień i że jest to niewystarczające" – mówili nieoficjalnie politycy PiS.

O swoim odejściu szerzej mówił w połowie października w wywiadzie dla tygodnika "Sieci". - Od początku mówiłem, że przychodzę, by wykonać kilka zadań związanych z koniecznym wzmocnieniem państwa. Wszystkie te tezy, że mam nadzorować premiera, były nieprawdziwe, przecież nawet nie jestem pierwszym wicepremierem - tę funkcję pełni Piotr Gliński i to on prowadzi posiedzenia Rady Ministrów w zastępstwie Mateusza Morawieckiego - powiedział Kaczyński.

Jak dodał, przyszedł do rządu, żeby wykorzystać swoją pozycję polityczną, "może trochę lepszą niż przeciętnego wicepremiera, żeby pewne sprawy przepchnąć". - Przede wszystkim zwiększenia wydatków na uzbrojenie, uporządkowania przepisów o stanach nadzwyczajnych i zarządzaniu kryzysowym, wprowadzenia możliwości skutecznej interwencji przez wojewodów na rzecz obywateli w przypadku rażąco bezprawnych decyzji administracyjnych. To pakiet dużych zmian w prawie - argumentował prezes PiS.

Wybrane dla Ciebie

Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin