Nieoczekiwana deklaracja prezesa PiS: będę bronił Tuska
Jarosław Kaczyński zadeklarował, że jeśli PiS będzie przy władzy, ale także jeśli będzie w opozycji, to - jak mówił "z całą pewnością politycy, nawet bardzo od PiS odlegli, zaatakowani w niemieckich, rosyjskich czy francuskich mediach będą przez PiS bronieni".- Będziemy bronili także Donalda Tuska, jeśli będzie szefem opozycji czy na przykład jakimś urzędnikiem wyższej rangi w UE - mówił prezes PiS.
07.10.2011 | aktual.: 07.10.2011 14:19
Zobacz także: wywiad Wirtualnej Polski z Jarosławem Kaczyńskim
Głosowanie to wyzwanie! Sprawdź się w grze wyborczej
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podpisał deklarację "Polska jest jedna", przedstawiając w niej kwestie wymagające ponadpartyjnej współpracy. Chodzi m.in. o środki w nowym budżecie UE, dopłaty dla rolników, czy obronę polskich polityków przed atakami zagranicznych mediów.
Zdaniem Kaczyńskiego, wszystkie formacje polityczne powinny współpracować również w kwestii zdobycia dla Polski środków unijnych w budżecie na lata 2014-2020. - Deklarujemy, że my współpracować będziemy - powiedział prezes PiS.
Jarosław Kaczyński zadeklarował, że jeśli PiS będzie przy władzy, ale także jeśli będzie w opozycji, to - jak mówił - "z całą pewnością politycy, nawet bardzo od PiS odlegli, zaatakowani w niemieckich, rosyjskich czy francuskich mediach będą przez PiS bronieni".
- Będziemy bronili także Donalda Tuska, jeśli będzie szefem opozycji czy na przykład jakimś urzędnikiem wyższej rangi w UE - mówił prezes PiS.
Kolejną sprawą, wymagającą ponadpartyjnego porozumienia - jak wyliczał - jest sytuacja polskiego rolnictwa, które jest dyskryminowane w UE, gdyż polscy rolnicy mają dopłaty niższe niż inni. Kaczyński zaznaczył, że ta sytuacja jest trudna do zmiany do 2013 roku, ale później możemy domagać się równości dopłat.
Przeczytaj też: Media nie chcą pokazywać Palikota, zasłużył sobie?