Nieociosana niepodległość
Antologia komiksów historycznych: kilka smacznych kąsków w kiepskim menu
26.11.2007 | aktual.: 26.11.2007 10:57
Album „11/11=Niepodległość” (dostępny też na www.niepodleglosc.nck.pl) to kolejna laurka rocznicowa w obrazkach. Tym razem zadany temat był szeroki: patriotyczne zrywy i polskie drogi do wolności. W antologii wydanej z okazji Dnia Niepodległości dominują prace słabe, bez pomysłu fabularnego, formalnego, a w dodatku narysowane co najwyżej poprawnie. Jeśli dodamy do tego nachalną edukacyjność, mało radosny to obraz. Warto sięgnąć po tę antologię dla „Doczekać świtu”, nowelki o powstaniu styczniowym z kapitalną grafiką, „Kapliczki pamięci”, gdzie kapliczka na warszawskiej Pradze staje się okazją do przekazania dziedzictwa historycznego młodszemu pokoleniu, a przede wszystkim dla komiksu „Pewnego razu przy ulicy Długiej”. Maciej Jasiński i Krzysztof Wyrzykowski przedstawiają losy Polski z perspektywy właściciela małego sklepu spożywczego. Mężczyzna unika śmierci z rąk nazistów, nie zabijają go Sowieci w 1945 roku, ale w końcu dostaje w kość od polskich komunistów w ramach tak zwanej bitwy o handel. Szkoda, że
autorzy nie rozwinęli swojego pomysłu do rozmiarów osobnego albumu, bo wyszłaby im wyjątkowa rzecz. Sama antologia wyjątkowa z pewnością nie jest.
**
„11/11=Niepodległość, antologia komiksów”, Warszawa 2007, Narodowe Centrum Kultury, s. 144,cena 40 zł
opracował Sebastian Frąckiewicz