PolskaNiemiecka organizacja będzie szkodzić Polsce?

Niemiecka organizacja będzie szkodzić Polsce?

Powiernictwo Polskie (PP) z zaniepokojeniem
przyjęło powstanie w Niemczech Inicjatywy dla Autonomii Śląska
(IAS). W specjalnym oświadczeniu Powiernictwo prosi premiera
Donalda Tuska, by podjął działania, w efekcie których rząd
niemiecki odciąłby się od działań Inicjatywy.

14.11.2008 | aktual.: 14.11.2008 16:26

W przesłanym oświadczeniu zarząd Powiernictwa Polskiego stwierdza m.in., że powstanie IAS "budzi najgorsze skojarzenia i uzasadnione obawy".

O tym, że na początku listopada w Bawarii zarejestrowana została organizacja pod nazwą Initiative fuer Autonomie Schlesiens, czyli Inicjatywa dla Autonomii Śląska, napisał czwartkowy dziennik "Polska". Jak podała gazeta, organizacja deklaruje, że będzie walczyć o ideę autonomicznych obszarów i krajów związkowych.

Dziennik podkreślił, że w swoim statucie niemiecka Inicjatywa stawia sobie za cel "wprowadzenie pod publiczną debatę pojęcia autonomii Górnego oraz Dolnego Śląska w wielokulturowej Europie".

W swym oświadczeniu zarząd PP zwraca uwagę na fakt, że "powstanie IAS można odbierać jako początek dążeń do zakwestionowania integralności terytorialnej Polski".

PP zaapelowało do premiera, aby podjął działania, w efekcie których rząd niemiecki odciąłby się od działań IAS i zadeklarował, że działania Inicjatywy stoją w sprzeczności z oficjalnym stanowiskiem Republiki Federalnej Niemiec.

"Konieczność uzyskania takiego oświadczenia wynika między innymi z udziału w IAS polityków rządzącej partii CDU" - napisał zarząd Powiernictwa dodając, że polskie służby dyplomatyczne w Niemczech powinny stale monitorować działania IAS i natychmiast reagować na wszelkie próby kwestionowania polskości Śląska i integralności terytorialnej Polski.

Oprócz samego faktu powstania IAS Powiernictwo Polskie zaniepokojone jest też zapowiedzią współpracy Inicjatywy z Ruchem Autonomii Śląska. "Słowa przewodniczącego RAŚl p. Jerzego Gorzelika o woli współpracy z niemieckim odpowiednikiem są kolejnym dowodem na to, że RAŚl podąża w kierunku sprzecznym z polską racją stanu" - napisał zarząd PP w oświadczeniu.

Podobny do kierowanego przez PP apel do premiera wystosował klub PiS. Chce on, aby premier Donald Tusk zajął negatywne stanowisko w sprawie zarejestrowania w Niemczech Inicjatywy dla Autonomii Śląska. Według PiS, zarejestrowanie Inicjatywy "jest złym impulsem dla poprawnego rozwoju stosunków polsko-niemieckich".

Z kolei poseł PO Kazimierz Kutz uznał za "humbug polityczny" przypisywanie zarejestrowanemu w Niemczech stowarzyszeniu Ślązaków dążeń separatystycznych i politycznej dywersji. Zdaniem Kutza, reakcja polskiego rządu na powstanie takiej organizacji byłaby nieuzasadniona i śmieszna.

- W Niemczech mieszka ok. 2 mln Ślązaków. Mają prawo mówić o swojej tożsamości, przedstawiać swoje poglądy i zrzeszać w co tylko zechcą. W tym wszystkim nie ma śladu dywersji politycznej - to inni dorabiają do tego taki kontekst. Ale to bzdury, taki humbug polityczny - powiedział PAP Kutz.

Powiernictwo Polskie zostało zarejestrowane w styczniu 2005 r. w Gdyni. Głównymi celami organizacji są: pomoc prawna dla polskich obywateli, którzy chcą domagać się odszkodowań za szkody wyrządzone przez III Rzeszę oraz edukacja historyczna społeczeństwa. Jego szefową jest senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)