Niemieccy metalowcy chcą zburzyć do końca berliński mur
Strajk o wprowadzenie we wschodnich Niemczech 35-
godzinnego tygodnia pracy rozpoczęli w niedzielę
wieczorem saksońscy metalowcy. Teraz pracują trzy godziny dłużej niż ich zachodni koledzy.
02.06.2003 | aktual.: 02.06.2003 07:21
W fabryce Volkswagena w Chemnitz pracę na nocnej zmianie przerwało 120 zatrudnionych,poinformował rzecznik związku zawodowego IG Metall Sieghard Bender. W poniedziałek do strajku ma przystąpić siedem dalszych zakładów pracy w Chemnitz.
IG Metall domaga się stopniowego skrócenia o trzy godziny tygodniowego czasu pracy dla 310 tys. zatrudnionych w branży metalowej i elektrotechnicznej. Wschodnioniemieccy metalowcy pracują obecnie 38 godzin, otrzymując identyczne wynagrodzenie jak pracujący o trzy godziny krócej zatrudnieni w zakładach branży metalowej w Niemczech zachodnich. Zasadę stopniowego wyrównania warunków pracy dla zatrudnionych w obu częściach Niemiec zapisano w traktacie zjednoczeniowym z 1990 roku.