Niemcy zapowiadają wzmożoną kontrolę na granicy z Polską i Czechami
Po zniesieniu w 2008 roku kontroli
paszportowych na granicy Niemiec z Polską i Czechami niemiecka
policja zamierza wzmocnić działania operacyjne w regionie
przygranicznym. Ma to zapobiec ewentualnemu wzrostowi przestępczości po otwarciu granicy.
Ministrowie spraw wewnętrznych czterech niemieckich landów graniczących z obydwoma środkowoeuropejskimi krajami zapowiedzieli utrzymanie przez co najmniej trzy lata liczebności landowych sił policyjnych na dotychczasowym poziomie. Celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Saksonii, Brandenburgii, Bawarii, Meklemburgii-Pomorza Zaodrzańskiego - czytamy w komunikacie opublikowanym po spotkaniu.
Funkcjonariusze działający na tym terenie otrzymają prawo kontrolowania obcokrajowców nawet bez konkretnego podejrzenia popełnienia przez nich przestępstwa. Do kontroli dróg w regionie nadgranicznym skierowane zostaną mobilne grupy pościgowe. Szefowie resortów spraw wewnętrznych opowiedzieli się też za rozwojem kontaktów z policją polską i czeską.
Brandenburski minister spraw wewnętrznych Joerg Schoenbohm wskazał na dobrą współpracę brandenburskiej policji, straży pożarnej i jednostek ratowniczych z polskimi służbami. Kolejnym krokiem powinno być tworzenie wspólnych komend obsługiwanych przez niemieckich i polskich policjantów, co zapewni szybki przepływ informacji - dodał Schoenbohm. Pierwsza taka placówka powstaje w graniczącym przez Odrę z polskimi Słubicami Frankfurcie nad Odrą.
Szef saksońskiego MSW Albrecht Butollo zaapelował do federalnego ministra spraw wewnętrznych Wolfganga Schaeuble o nieredukowanie oddziałów policji federalnej chroniących obecnie niemiecką granicę.
Osoby przekraczające obecnie granicę niemiecko-polską i niemiecko-czeską są nadal kontrolowane. Po przystąpieniu Polski do końca 2007 roku do umowy z Schengen niemieckie służby zaprzestaną kontroli. (mam)
Jacek Lepiarz