Niemcy: skradziono lek na potencję
Koncern farmaceutyczno-chemiczny Bayer ostrzegł w sobotę przed zażywaniem nowego leku na potencję, którego znaczną partię skradziono z laboratorium w Leverkusen. Lek przechodził tam właśnie ostatnią, trzecią fazę klinicznych badań przed wprowadzeniem go na niemiecki rynek.
Według rzecznika, nowa tabletka - pod nazwą vardenofil - może powodować groźne skutki uboczne u określonej grupy mężczyzn. Dla zminimalizowania ryzyka konieczne są dalsze badania, zanim koncern zwróci się o dopuszczenie specyfiku do aptek.
Kierownictwo firmy ma sygnały, że skradziony lek - są to pomarańczowo-szare pastylki z charakterystycznym krzyżem Bayera - pojawił się już na czarnym rynku.
Vardenofil został pomyślany jako konkurent dla słynnej amerykańskiej viagry. Skradziono go akurat wtedy, gdy niemieckie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 30 śmiertelnych ofiarach viagry w Niemczech, gdzie jest ona na rynku od 3 lat. U 104 niemieckich pacjentów stwierdzono ponadto groźne powikłania w układzie krążenia, będące następstwem zażywania amerykańskiego leku na potencję. (mag)