Niemcy: kontrowersyjny plakat zniknie z ulic
Kontrowersyjny plakat, wzywający do darowizn na budowę pomnika ofiar Holocaustu, zostanie w czwartek zdjęty z ulic niemieckich miast. W ocenie jego autorów, spełnił on jednak swoją rolę, ponieważ wywołując gorące dyskusje, przyczynił się do popularyzacji tej inicjatywy.
08.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przewodnicząca komitetu budowy pomnika ofiar holocaustu Lea Rosh, wyrażając ubolewanie, że plakat wywołał tak gwałtowne kontrowersje, powiedziała w Berlinie, że kampania gromadzenia datków przynosi bardzo dobre efekty. Dziennie napływa 5-10 tys. marek - więcej niż się spodziewano.
Sprzeciw wywołał wyeksponowany na plakacie napis - Holocaustu nigdy nie było. Znacznie mniejszymi literami dodano, że tak właśnie sądzi wielu ludzi i dlatego trzeba wznieść pomnik ku czci pomordowanych Żydów Europy.
W odczuciu rodzin ofiar i przedstawicieli organizacji żydowskich, taki napis, choć wykonany w dobrej wierze, niepotrzebnie jednak prowokował. Pomnik ofiar holocaustu, w formie dwóch tysięcy pali przypominających żydowskie płyty nagrobne - macewy, stanie blisko Bramy Brandenburskiej w Berlinie. Jego budowę już rozpoczęto. (jd)