Niemcy. Klęska powodzi: całkowicie zalane drogi, czołgi w akcji

W Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) życie straciły co najmniej 43 osoby. Do tej pory w wyniku nawałnicy łącznie w NRW i Nadrenii-Palatynacie zginęło co najmniej 141 osób.

Powodzie w Niemczech. Walka z czasem, poszukiwania zaginionych

Wiele rzek i strumieni w rejonie Eifel, Bergisches Land, Nadrenii i Sauerlandu jest nadal zatopionych. Zalane są drogi i piwnice. Akcja ratunkowa w dzielnicy Erftstadt Blessem została oficjalnie zakończona.

Według informacji z powiatu Rhein-Erft 170 osób zostało uratowanych przez ratowników wodnych i helikoptery. Obecnie trwają tam działania poszukiwawcze, podczas których nie odnaleziono jeszcze rannych ani zabitych.

Klęska powodziowa w Niemczech. Policja ma kolejne obawy

Z powodu niewystarczająco stabilnego podłoża policja zamknęła duży obszar miasta. Kiedy w piątek rzeka Erft wystąpiła z brzegów, ulice i domy zostały częściowo podmyte oraz część gruntu w mieście zapadła się.

Policja obawia się, że zapaść się mogą kolejne części terenu.

Zobacz też: Niemcy. Restauracja Polaków zniszczona po powodzi. Nie mieli ubezpieczenia

Niemcy. Usuwanie pojazdów przy użyciu czołgów

W sobotę na drodze krajowej 265 w pobliżu Erftstadt w Nadrenii Północnej-Westfalii Bundeswehra przy pomocy czołgów kołowych rozpoczęła akcję usuwania pojazdów uwięzionych przez wody powodziowe. W ciężarówkach i samochodach osobowych nie znaleziono do tej pory ludzi - poinformowała straż pożarna miasta Erftstadt.

Droga 265 zostało całkowicie zalana. Masy wody napływały tak szybko, że kierowcy musieli porzucić swoje samochody. Z lotu ptaka widać tylko wystające z wody dachy samochodów.

Ren. Poziom wody po osiągnięciu najwyższego poziomu ponownie spada

W okolicy Kolonii woda w Renie osiągnęła w nocy z piątku na sobotę najwyższy poziom 8,06 m, po czym zaczęła opadać - podały miejskie przedsiębiorstwa gospodarki wodnej. W ciągu najbliższych kilku dni poziom wody w Renie w Kolonii będzie nadal spadał - poinformowano dziś rano.

Niemcy. Szkody na kolei

W Bonn woda zalała nastawnię kolejową. Dlatego nie jest możliwa obsługa połączeń kolejowych na lewym brzegu Renu między Kolonią a Koblencją. Niemiecka Kolej (DB) przestawia ruch na tory na prawym brzegu Renu. W najbliższych dniach mają zostać uruchomione także dwa tory pomocnicze - wyjaśniła DB.

Szczególnie mocno uszkodzone są linie w dolinie rzeki Ahr. Zawaliło się tam kilka mostów kolejowych.

Przeczytaj też: Dramat w Niemczech. "Naprawdę niewyobrażalne"

Przeczytaj też: Niemiecka prasa o klęsce powodzi: złudne uczucie bezpieczeństwa