Świat"Niemcy chcą szybkiej decyzji o konstytucji UE"

"Niemcy chcą szybkiej decyzji o konstytucji UE"

Niemiecki rząd dąży do podjęcia szybkiej
decyzji w sprawie konstytucji Unii Europejskiej i dlatego rozważa
zwołanie jeszcze w tym roku konferencji międzyrządowej w celu
przezwyciężenia sporu wokół tego dokumentu - podał
niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

03.01.2007 | aktual.: 03.01.2007 12:13

Jak wyjaśnia gazeta, pośpiech Berlina wynika z przekonania, że ratyfikacja i wdrożenie reform, koniecznych dla zapewnienia zdolności do działania liczącej 27 państw Unii, da się osiągnąć przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku tylko wtedy, gdy reformy te zostaną szybko uchwalone.

"FAZ" przypomina, że niemiecki wiceminister spraw zagranicznych Guenter Gloser potwierdził we wtorek, że celem Niemiec jest jedynie przedłożenie przed końcem tego półrocza kalendarza dalszych działań, dotyczących konstytucji. Zdaniem gazety, rząd w Berlinie myśli jednak w rzeczywistości o "bardziej ambitnych" przedsięwzięciach.

Gazeta zwraca uwagę, że niemiecki ambasador w Brukseli Wilhelm Schoenfelder już w grudniu mówił o możliwości zwołania konferencji międzyrządowej, która podjęłaby do końca roku decyzje w sprawie konstytucji. Dyplomata przyznał jednak, że mówiąc o tym "porusza się po bardzo cienkim lodzie, ponieważ nie podjęliśmy jeszcze żadnych decyzji".

Powołując się na źródła w niemieckim rządzie, "FAZ" ocenia, że szanse unijnej konstytucji ostatnio "wyraźnie poprawiły się".

Niemiecki eurodeputowany Elmar Brok powiedział gazecie, że w przypadku skoncentrowania się na zasadniczych elementach konstytucji konferencja międzyrządowa może potrwać krótko. Wszyscy partnerzy (w UE) wiedzą, że tak dalej być nie może - dodał. Jego zdaniem, ewidentna słabość Unii w takich dziedzinach jak polityka zagraniczna czy też polityka energetyczna zwiększają presję na przeprowadzenie reform. Brok powiedział, że oczekuje od kanclerz Angeli Merkel w maju, po wyborach prezydenckich we Francji, propozycji wyjścia z konstytucyjnego kryzysu.

Eurodeputowany uważa, że uczestnicy konferencji powinni skoncentrować się na unijnych zasadach zawartych w pierwszej części Traktatu Konstytucyjnego, rozszerzonej o wybrane punkty z części trzeciej dokumentu, np. zasadę podejmowania większością głosów decyzji w polityce zagranicznej.

Podpisaną w 2004 roku przez przedstawicieli wszystkich krajów UE konstytucję ratyfikowało dotychczas 18 spośród 27 państw członkowskich. Odrzucono ją w referendach we Francji i Holandii.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)