Niemcy chcą przejąć mauzoleum w Brzegu Dolnym

Niemieckie Stowarzyszenie Fryderyka Gilly'ego w ubiegłym roku zainteresowało się mauzoleum rodu von Hoym w Brzegu Dolnym. Radni poprzedniej kadencji podjęli wówczas uchwałę zobowiązującą burmistrza do przygotowania odpowiedniej umowy. Postawili też swój warunek: gdyby stowarzyszenie nie odrestaurowało obiektu, wróci on do gminy. Ostateczną decyzję o przekazaniu zabytku muszą jednak podjąć nowi radni.

Od wielu lat zabytek jest w ciężkim stanie. Ograbiony i zdewastowany, straszy w miejskim parku. Gmina na remont nie ma pieniędzy. Miasto może sporo zyskać, ratując to europejskie dzieło architektury - przekonuje dr Jerzy Kos z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego. To ostatnie w Europie zachowane dzieło architekta klasycyzmu Fryderyka Gilly - podkreśla.

Radni sprawą grobowca zajmą się za dwa tygodnie.

Pomysł, by oddać zabytek stowarzyszeniu w zamian za jego remont, popiera część mieszkańców miasta. Lepiej niech te ruiny odnowią Niemcy czy Szwajcarzy, niż miałoby to niszczeć - uważa rencista z Brzegu Dolnego Kazimierz Wolny. (PAP)