Nielegalne automaty do gry w centrum stolicy
Cała Polska żyje bulwersującą sprawą ustawy
hazardowej, w Sejmie pachnie przesileniem, tymczasem nielegalne
automaty do gry stoją w centrum Warszawy - pisze stołeczna gazeta.
"Życie Warszawy" twierdzi, że odkryło jedną z jaskiń hazardu.
02.12.2003 | aktual.: 02.12.2003 06:21
Według gazety, nielegalne automaty znajdują się w salonie gier telewizyjnych pod Dworcem Centralnym, niedaleko zejścia na perony, tuż obok dworcowego komisariatu policji. Jednorękich bandytów nie widać od razu. Kilkanaście jest schowanych w zaciemnionym zakamarku na lewo od wejścia - twierdzi dziennik.
Mimo widocznych zapewnień, że są to automaty przeznaczone wyłącznie do rozrywki, można na nich wygrać sporą sumę. Odbiera się ją od kasjera spod lady - zaobserwowali reporterzy "ŻW". Gazeta pisze, że w wyniku zbytniej dociekliwości dziennikarzy doszło do szarpaniny z kasjerem, a fotoreporterzy, którzy chcieli zrobić zdjęcia automatów, zostali wyrzuceni z salonu. (PAP)
Więcej: Życie Warszawy - Lewy hazard