PolskaNiefortunne sąsiedztwo po śmierci

Niefortunne sąsiedztwo po śmierci

Hitlerowiec w Miejscu Pamięci Narodowej? Mieszkańcy Goraja na Zamojszczyźnie nie są tym zachwyceni - czytamy w "Dzienniku Wschodnim". - To nie jest miejsce dla naszych oprawców - mówią.

Niefortunne sąsiedztwo po śmierci
Źródło zdjęć: © PAP

02.02.2009 | aktual.: 02.02.2009 13:26

Na szczątki natrafiono w listopadzie ub. roku podczas prac przy poszerzaniu drogi w Maliniu. Najstarsi mieszkańcy twierdzą, że to kości żołnierza niemieckiego. - Tam, gdzie je znaleziono, stał kiedyś drewniany krzyż i tablica z nazwiskiem Walter Miller - zapewniają.

W styczniu małą trumienkę zakopano na miejscowym cmentarzu, a ściślej na wydzielonym i ogrodzonym terenie, gdzie znajduje się Miejsce Pamięci Narodowej. Postawiono mały krzyż bez tablicy. - Kto to widział, żeby oprawca leżał obok swoich ofiar - komentują parafianie.

- To rzeczywiście niefortunna lokalizacja, choć mamy zapewnienia, że w Miejscu Pamięci Narodowej nie spoczywają polscy żołnierze - mówi Waldemar Podsiadły, pełnomocnik wojewody ds. ochrony dziedzictwa narodowego i kombatantów, który od nas dowiedział się o sprawie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)