Niedzielski twierdzi, że zaprosił lidera lekarzy rezydentów. Jest reakcja
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapewnia, że jest otwarty na rozmowy z przedstawicielami zawodów medycznych, którzy protestują bądź zapowiadają protesty. Poinformował też, że zaprosił na rozmowę szefa Porozumienia Rezydentów, ale ten odmówił. "Nie dostałem żadnego zaproszenia" - twierdzi Wojciech Szaraniec.
Trwa protest ratowników medycznych. Strajki zapowiadają także przedstawiciele innych zawodów medycznych. 11 września w Warszawie ma być zorganizowana wielka manifestacja przedstawicieli zawodów medycznych organizowana przez Porozumienie Rezydentów.
W piątek pytany o to w programie "Sprawdzam" w TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski zadeklarował otwartość na rozmowy. - Zaprosiłem przewodniczącego porozumienia rezydentów do siebie. Niestety, odmówił mi, ale to zaproszenie jest otwarte - stwierdził.
- Ostatnio te osoby, które najgłośniej krzyczą o różnych postulatach, odmawiają udziału w jakichkolwiek cywilizowanych forach, na jakich można prowadzić dyskusję - skomentował Niedzielski.
Do tych słów ministra Adama Niedzielskiego szybko odniósł się na swoim profilu na Twitterze nowy przewodniczący Porozumienia Rezydentów Wojciech Szaraniec. "Niestety nie dostałem żadnego zaproszenia" - napisał.
W sobotę rano na wpis nowego szefa Porozumienia Rezydentów odpowiedział minister Adam Niedzielski. "Rozmawiał z Panem dyrektor Departamentu Lecznictwa i zapraszał w moim imieniu na spotkanie. Nie rozumiem tej reakcji. Zapraszam w poniedziałek na g. 9:00 do Ministerstwa Zdrowia" - napisał w komentarzu do postu Szarańca.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
31 sierpnia Porozumienie Rezydentów poinformowało na swoim profilu na Facebooku o zmianie na stanowisku przewodniczącego zarządu. "Po długiej i intensywnej pracy Piotr Pisula odchodzi ze stanowiska piastowanego przez niemal 2 lata" - napisano.
Nowym szefem został Wojciech Szaraniec.