"Niedopuszczalne słowa Tuska" - będzie musiał przeprosić?
O godz. 12 Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzy pozew wyborczy, jaki PJN złożył przeciwko premierowi Donaldowi Tuskowi i Komitetowi Wyborczemu PO. PJN domaga się przeprosin za wypowiedź Tuska o podatkach. Poseł PJN Tomasz Dudziński przekonywał, że ta wypowiedź była "niedopuszczalna i wprowadzająca wyborców w błąd". Premier powiedział, że nie wycofa się ze swoich słów.
30.09.2011 | aktual.: 30.09.2011 12:39
Głosowanie to wyzwanie! Sprawdź się w grze wyborczej
Chodzi o wypowiedź szefa rządu z 20 września tego roku. Tusk powiedział wówczas, że "Każdy kto przychodzi dzisiaj do wyborców i mówi: dajcie nam władzę, a my obniżymy podatki, kłamie".
Szef rządu mówił, że podtrzymuje swoje słowa. - Każdy w Polsce, kto w czasie kampanii wyborczej twierdzi, że możliwe jest radykalne obniżenie wpływów do budżetu państwa poprzez na przykład obniżenie podatków w tej chwili, albo nie wie co mówi, bo się nie zna na tym, albo kłamie - i nie wycofuję się z tych słów - powiedział Tusk.
Według premiera, realnie można myśleć o obniżeniu stawki VAT o 1% najwcześniej za dwa lata. - Przestrzegam wszystkich polityków, jeśli ktoś czuje się urażony, to mogę powiedzieć przepraszam, jeszcze raz przepraszam, i niech każdy się czuje usatysfakcjonowany moją gotowością do wymiany uprzejmości. Ale pieniądze Polaków, pieniądze państwa polskiego, stabilność finansowa Polski to nie jest miejsce do nieodpowiedzialnych zapowiedzi czy żartów - podkreślił szef rządu.
Poseł PJN Tomasz Dudziński informując, że Komitet Wyborczy PJN złożył pozew przeciwko premierowi przekonywał, iż wypowiedź premiera dotycząca podatków była "niedopuszczalna i wprowadzająca wyborców w błąd". - My (PJN) od początku mówiliśmy, że podatki trzeba i można obniżyć. Nasze propozycje to podwójna kwota wolna od podatków i przysługująca na każdą osobę w rodzinie - powiedział.
Rozprawa odbędzie się w sali 228 warszawskiego Sądu Okręgowego.