"Niech Ewa Kopacz odda premie"
Solidarna Polska zażąda zwrócenia premii od marszałek Sejmu Ewy Kopacz i wicemarszałków - zapowiedział na antenie Superstacji rzecznik SP Patryk Jaki.
O premiach pierwszy napisał "Super Express". Według informacji tej gazety, największą nagrodę przyznała sobie Ewa Kopacz - 45 tysięcy złotych. Otrzymała premię dzięki decyzji wicemarszałków. Także wicemarszałkowie dostali premie - po 40 tysięcy złotych.
Rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki podczas programu na żywo w telewizji Superstacja powiedział, że jego partia zażąda od marszałek Ewy Kopacz i wicemarszałków zwrotu pieniędzy.