Polska"Nie żyjemy w epoce Stalina, żeby nie wierzyć w zbiegi okoliczności"

"Nie żyjemy w epoce Stalina, żeby nie wierzyć w zbiegi okoliczności"

Zbiegiem okoliczności i niczym więcej nazwał premier Jarosław Kaczyński powrót do TVP Małgorzaty Raczyńskiej, tuż po odwołaniu prezesa Telewizji Bronisława Wildsteina. Premier dodał, że naprawdę nie żyjemy w epoce Józefa Stalina, żeby nie wierzyć w zbiegi okoliczności.

07.03.2007 | aktual.: 07.03.2007 16:18

Raczyńska od 5 miesięcy, od kiedy Wildstein objął kierownictwo w TVP, była na zwolnieniu lekarskim. Sugestie na temat "nagłego ozdrowienia" Raczyńskiej czynił były prezes TVP. We wtorkowym programie TVN "Teraz My", Wildstein powiedział m.in., że Raczyńska "zachorowała gwałtownie", gdy on chciał ją odwołać. A teraz wyzdrowiała w sposób cudowny po moim odwołaniu i wróciła (...) Jeżeli ktoś cudownie uzdrawia, to budzi we mnie raczej rozbawienie niż współczucie - powiedział Wildstein.

Spekulacje, że Raczyńska cudownie się rozchorowała i cudownie ozdrowiała szef rządu określił jako całkowicie bezpodstawne. Każdy może to sprawdzić, bo jest odpowiednia dokumentacja lekarska - zapewnił.

Pani Raczyńska była osobą bardzo poważnie chorą, ale to tak chorą, że w pewnym momencie wydawało się, że to będzie zagrażało nawet nie zdrowiu, a może nawet życiu - powiedział w środę w Sejmie dziennikarzom premier Jarosław Kaczyński. J. Kaczyński dodał, że naprawdę nie żyjemy w epoce Józefa Stalina, żeby nie wierzyć w zbiegi okoliczności.

Raczyńska przebywała na zwolnieniu lekarskim od września, na fotel dyrektora TVP1 wróciła w poniedziałek. Media spekulowały, że jej odejście było taktycznym zabiegiem, który miał uniemożliwić Wildsteinowi jej odwołanie ze stanowiska dyrektora TVP1. Zanim Raczyńska odeszła na zwolnienie b. prezes odsunął ją od kierowania anteną, po tym jak TVP 1 z opóźnieniem poinformowała o kryzysie w koalicji. Raczyńska nie zgadzała się z tymi zarzutami.

Pod nieobecność Raczyńskiej obowiązki dyrektora "Jedynki" pełnił Maciej Wojciechowski, który jednocześnie kierował też pracami TVP3 w Katowicach. Po odwołaniu Wildsteina Wojciechowski stracił oba stanowiska. Obecnie jest doradcą zarządu TVP.

Według "Rzeczpospolitej" w poniedziałek czyli pierwszego dnia po swoim powrocie do TVP, Raczyńska poprosiła podwładnych o przygotowanie raportów na temat tego, co działo się pod jej nieobecność w TVP. Do czasu nadania tej depeszy PAP nie udało się skontaktować z Raczyńską.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)