Nie żyje Kris Kristofferson. Miał 88 lat
Kris Kristofferson, znany amerykański kompozytor, piosenkarz oraz aktor filmowy zmarł w sobotę w swoim domu na hawajskiej wyspie Maui. Miał 88 lat.
Rzeczniczka rodziny, Ebie McFarland, która przekazała informacje o śmierci artysty, nie podała przyczyny jego zgonu. Jednak, jak pisze Reuters, wiadomo, że Kristofferson po ukończeniu 70 lat, zmagał się z zanikami pamięci.
Kris Kristofferson był ikoną muzyki folk i country, a także popularnym aktorem. Wśród jego niezapomnianych utworów znajdują się takie piosenki jak "Help Me Make It Through the Night", która zdobyła nagrodę Grammy, "For the Good Times" oraz "Sunday Mornin' Comin' Down". Jest również autorem największego hitu Janis Joplin - "Me and Bobby McGee".
Zagrał w "Narodzinach gwiazdy" u boku Barbry Streisand
W 1985 roku Kristofferson dołączył do innych gwiazd muzyki country: Waylona Jenningsa, Williego Nelsona i Johnny’ego Casha, tworząc supergrupę The Highwaymen.
Kristofferson zyskał również sławę jako aktor filmowy. Zagrał w filmie Martina Scorsese "Alicja już tu nie mieszka" z 1974 roku, gdzie wystąpił u boku Ellen Burstyn. Zagrał również w "Narodzinach gwiazdy" z 1976 roku wraz z Barbrą Streisand oraz w "Konwoju" z 1978 roku w reżyserii Sama Peckinpaha, gdzie wcielił się w rolę zbuntowanego kierowcy ciężarówki.