Nie żyje dziecko, które wpadło do studni - rodzice zatrzymani
Prokurator zdecydował o zatrzymaniu do wyjaśnienia rodziców niespełna rocznego chłopca, który w pow. gryfickim (woj. zachodniopomorskie) wpadł do studni na podwórku rodzinnego domu. Mimo licznych wysiłków lekarzy, dziecka nie udało się uratować.
Jak poinformowano w zespole prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, rodzice dziecka zajmując się synkiem, byli pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu we krwi, a kobieta ponad pół promila.
Policjanci zostali powiadomieni o wypadku rano przez pogotowie ratunkowe. Gdy przyjechali na miejsce, trwała jeszcze reanimacja dziecka.
Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość rodziców. Alkotest wykazał, że oboje pili wcześniej alkohol.
Prokurator przybyły na miejsce wypadku, zdecydował, że rodzice chłopca zostaną zatrzymani do wyjaśnienia.