Nie żyje 15-latek. Przewrócił się na rowerze
Nastolatek spadł z roweru w drodze do szkoły. Przyczyną najprawdopodobniej było zasłabnięcie. Chłopiec został przetransportowany do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Lekarzom nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło w środę, 26 kwietnia, przed godz. 7 rano. Służby otrzymały zgłoszenie, że młody chłopak leży obok roweru w miejscowości Dąbrowa nad Czarną pod Piotrkowem Trybunalskim. Podejrzewano, że nastolatek zasłabł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głodowe emerytury dzisiejszych 30-latków. "Jedna trzecia z nas dostanie najniższe świadczenie"
Tragiczna śmierć 15-latka
Po przybyciu na miejsce służby przeprowadziły reanimację chłopca. Został zabrany śmigłowcem LPR do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie niestety zmarł.
- 15-latek, który przewrócił się w czasie jazdy rowerem, zmarł w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Wszystko działo się w środę, 26 kwietnia, przed godz. 7, gdy służby ratownicze otrzymały zgłoszenie, że chłopak jechał przez miejscowość Dąbrowa nad Czarną, gdy nagle spadł z roweru, po tym jak prawdopodobnie zasłabł. - Zatrzymanie akcji serca u nastoletniego dziecka - napisali na swoim profilu facebookowym druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dąbrowie nad Czarną, którzy interweniowali na miejscu zdarzenia.
- Świadkowie zdarzenia podjęli się reanimacji chłopca, jednak ostatecznie chłopca przewieziono do szpitala w Łodzi. Niestety, otrzymaliśmy informację, że chłopiec zmarł. Wykluczono, że doszło do zdarzenia drogowego - mówi asp. szt. Izabela Gajewska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, którą cytuje piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Czytaj także: